@Arkil: ta cała płyta to jest majstersztyk. Zawsze mi się będzie kojarzyć z zimą i początkiem znajomości z moją żoną. Jeździłem do niej i ciągłe tego słuchałem.
@Svoher w sumie mam to samo, wlasnie wertuje poczawszy od najlepszego wajbu czyli Dobra muzuka i Hotel ***. Kurcze faktycznie ostatnio nam sie drogi rozeszly troche, ale zeby zaraz sklad zawijali.
Tyle marnych ekip sie trzyma, a najlepsze sie rozpadaja. Szkoda. Najlepszy przedstawiciel "nie smutnego" rapu.