#sepecharecenzuje Ciche miejsce 2 (2020) (no.82)

Ciche miejsce. To właśnie dzięki pomysłowi Jasia Kap... Krasinskiego dostaliśmy całą serię tanich podróbek A Quiet PlaceNie oddychaj, Nie otwieraj oczu, Nie zesraj się, Nie głosuj na PIS itd. Szanuję pomysł, a pierwowzór z 2018 uważam za porządny horror. W sobotę finalnie udałem się na kinowy seans Cichego miejsca 2, a co wynotowałem, znajdziecie poniżej.

+fantastycznie zrealizowany. Audiowizualnie najwyższy
Pobierz
źródło: comment_16231560135RkVxMMoTeQ32WAfLKPgLv.jpg
#sepecharecenzuje Pinokio (2019) (no.81)

Mirki, spośród wszystkich baśni i historii z dzieciństwa do Pinokia zawsze podchodziłem nieco inaczej. To była historia inna niż wszystkie – mroczna, tragiczna, momentami przerażająca i okrutna, a przy tym na swój sposób piękna i wzruszająca. Niestety, los chciał, że jest to też najwyraźniej opowieść, którą ciężko zekranizować twórcom. A przynajmniej nie zrobić z niej filmowej szmiry i tandety rodem z kina klasy B. Co zatem z najnowszą
Pobierz
źródło: comment_16028651478IiTGP5xD77BiGwvq3fFyp.jpg
#sepecharecenzuje 25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy (2020) (no.80)

Raz do roku ojczyste kino zaskoczy mnie raz a porządnie i spośród fekaliów, jak zwykle określam polską scenę filmową, udaje mi się wyłowić ślicznie błyszczącą perełkę - Boże Ciało, Salę Samobójców. Hejter czy właśnie 25 lat niewinności. Po kilku reżyserskich średniakach Jan Holoubek wraca z bardzo konkretnym, mocnym i angażującym kinem spod polskiej bandery. Kurła, nareszcie – chciałoby się rzec.

+przede
Pobierz
źródło: comment_16027899031tHX98MgGsR1cvAprztGeD.jpg
#sepecharecenzuje Tarapaty (2017) (No.79)

Mirki kochane, ja wiem, że kino familijne jest jak upośledzony młodszy brat, którego trzeba akceptować takiego jakim jest i nie szydzić z jego ułomności, ale Tarapaty to już zdrowa przesada i festiwal niedorozwoju umysłowego w stopniu znacznym. W kinach niedawno pojawiła się kontynuacja, więc dziś przychodzę do Was z recenzją pierwszej odsłony tego dzieła.

+obsada jest okropna – ale na ekranie pojawia się Krysia Tkacz, którą od zawsze
Pobierz
źródło: comment_1602321225L2tNGln7101UBucaa0XxZf.jpg
#sepecharecenzuje Nowi mutanci (2020) (No.78)

Tak na chłopski rozum, jak już się z czymś męczysz przez pierdyliard lat, to chyba jest szansa, że zrobisz coś więcej niż fuszerkę a la gimnazjalny projekt na poprawienie oceny z techniki, bo brakuje do paska, a za 5 dają 2 punkty do rekrutacji. Tym czasem finalnie debiutujący Nowi mutanci okazują się zwykłą siermiężną zapchajdziurą, nad którą równie dobrze mogli pracować sześć miesięcy. Niestety, Mirki, ale New
Pobierz
źródło: comment_1602232640AiyI2UM8zffY97WTy5yPJS.jpg
#sepecharecenzuje Jurassic World: Camp Cretaceous (2020) (no.77)

Park Jurajski to w zasadzie jeden z najważniejszych filmów mojego dzieciństwa. Wieloletnia franczyza opierająca się na jednej wspaniałej powieści Michaela Crichtona od lat zajmuje miejsce w moim sercu, choć doskonale zdaję sobie sprawę z faktu, iż Jurassic Park 3 czy JW: Fallen Kingdom to produkcje, którym - łagodnie mówiąc - daleko od ideałów. W piątek do grona tych zacnych tytułów dołączyła prawdziwa perełka - Jurassic
Pobierz
źródło: comment_1600594322UFXONjoWdejZ92T3Tea0JR.jpg
@Sepecha: szybko sie oglada. jest to bardzo poprawnie zrealizowane. pewnie kilka malych minusow bym znalazl. chyba lepsze od terra nova ;) ale bym i tak chetnie zobaczyl kontynuacje i poprawne zakonczenie tamtego.
a z anulowanych seriali chyba najbardziej nie moge odzalowac flashforward i V, moze troche SG:universe
#sepecharecenzuje Pętla (2020) (no.76)

Major nasrał. Pełnometrażowa wersja gównofilmiku popularnego białostockiego menela i ćpuna trafiła na srebrne ekrany, gdzie bije rekordy oglądalności. Obraz ocieka tanią pornografią, przemocą i humorem na poziomie podstawówki. Zaraz... to nie Wojtek Suchodolski. To Patryk Vega i jego najnowszy ekskrement, filmowy zabieg lobotomii!

+Jaglak. Wspaniały i intensywny, acz krótki występ, ale i tak poczułem się zmotywowany.
+Królikowski. Chyba jako jedyny (poza wspomnianym Jaglakiem) pokazał cokolwiek na ekranie
Pobierz
źródło: comment_1599383661ELh64zWsGAJqlff6YlUkKq.jpg
#sepecharecenzuje Tenet (2020) (No.75)

Nolan, co by o nim i o jego filmach nie mówić, gość jest wizjonerem i jednym z najbardziej wartościowych twórców współczesnego kina. Idąc na jego dzieła do kina – podobnie jak w przypadku chociażby Tarantino czy Cuaróna - możemy śmiało liczyć na udany seans. Tak było i tym razem. Nie słuchajcie chłodnych i ironicznych dziadów hejtujących Krzycha, po zjawiskowym Interstellarze i nieco mniej zjawiskowej Dunkierce Nolan znowu wymiata.
Pobierz
źródło: comment_1599124763wAZqPlqiC4uDnmh4nVcsFi.jpg
#sepecharecenzuje Wskrzeszenie mistrza (2007) (no.74)

Uwielbiam i cenię sobie dramaty sportowe, bo to z reguły filmy, które w swej nieco tandetnej wzniosłości potrafią opowiedzieć wartościową i budującą historię o drodze na szczyt czy wyjścia z życiowego dołka. Wskrzeszenie mistrza to zupełnie inna para kaloszy – bo co prawda opowiada o upadłej legendzie, ale niestety jednocześnie robi to w sposób ociekający sztucznym, łzawym patosem, którego w kinematografii nie cierpię.

+Samuel L. Jackson jako
Pobierz
źródło: comment_1593851531E6gLQ7RxfvkR7BZMVnL4c4.jpg
@Sepecha: większość tych filmów jest oklepana
Obejrzałem wsyztskei części Rickiego oraz te nowe Creed
Nudne przewidywalne i wgl
Może to były pierwsze takie filmy
Oglądałem fighter ten nowy
Te o MMA nie pamiętam tytułu o bliźniakach ogólnie wsyztzko na 1 kopyto... Nie pameitam żeby któryś z nich mnie porwał
#sepecharecenzuje Iron Man (2008) (no.73)

Wakacje z Sepechą i Marvel Cinematic Universe (1/23)

Witam Was, Mireczki, w pierwszym wpisie z wakacyjnego cyklu na tagu. Maraton superprodukcji Marvela zaczynamy rzecz jasna od Iron Mana, czyli ponad 12-letniego już w zasadzie klasyka kina superbohaterskiego. Mimo kolejnych wiosen i kolejnych seansów – Iron Man wciąż robi na mnie niemałe wrażenie i zajmuje miejsce w ścisłej czołówce topki całego MCU.

+Robert Downey Jr. jako Tony
Pobierz
źródło: comment_1593363788gJALUwvVY6YMaszTsoRfxv.jpg
Największe filmowe wydarzenie na Wykopie w roku Pańskim 2020.

Mirki i Mirabelki,
niezależnie od tego czy właśnie piszecie matury, egzamin gimnazjalny, uczęszczacie do szkoły, a może co rano wstajecie na szychtę do Januszexu – czujcie się zaproszeni na event specjalny na moim tagu #sepecharecenzuje
Już za nieco ponad tydzień – od piątku, 26 czerwca – rozpoczyna się maraton Wakacje z Sepechą i Marvel Cinematic Universe.
Przez kolejne dwa miesiące na tagu cyklicznie
Pobierz
źródło: comment_1592327116lk6WQjyMhbC6grWzeF1k6N.jpg
#sepecharecenzuje 8. Mila (2002) (no.72)

Po kilkunastu latach – już jako nieco bardziej doświadczony kinomaniak – powróciłem do 8. Mili. I muszę przyznać, że obecnie filmową historię Boga Rapu odbieram zupełnie inaczej. Przed laty odpychający luzacki styl, teraz potrafi mnie zaintrygować, bo w tle dostrzegam niezgorszą historię o wyrwaniu się z biedy i drodze na szczyt. Jako miłośnik muzyki Eminema – jaram się składaniem rymów i dissowaniem na punkty, a głowa
Pobierz
źródło: comment_159095042730WiEzxWC15zD3Urf1dq14.jpg
W sumie to koleś zagrał lepiej niż niejeden profesjonalny aktorzyna. Obawiałem się tego, bo pamiętam co odwalili Ninja i Yolandi z Die Antwoord w Chappiem


@Sepecha: mi się tam mimo wszystko podobało.

Ale najlepszy film o rapie to moim zdaniem Straight Outta Compton, to jest dopiero majstersztyk - czułem się czarny po seansie xD Szkoda tylko, że muzycznie NWA to moim zdaniem nędza i sukces osiągnęli przede wszystkim, dzięki tekstom.

Samą
#sepecharecenzuje Niewidzialny człowiek (2020) (no.71)

Invisible Man jest jak pudełko lodów w dwóch smakach – pierwszy (wpisz swój ulubiony) oraz ten drugi, felerny (o smaku fekaliów). Mówię to z przykrością, ale jeden z najlepiej zapowiadających się horrorów tego roku to film bardzo, ale to bardzo nierówny. To cios tym bardziej bolesny, że obecne kino grozy jest w większości niczym więcej, jak kupą przewidywalnych jumpscare’ów i masą zwykłej tandety. A Niewidzialny człowiek miał
Pobierz
źródło: comment_1590258891y7U7qPyU77tPorSon0SQWl.jpg
@OnceUponATime_ Niektóre horrory warto zobaczyć. Te bez jumpscare'ów, jak chociażby właśnie Midsommar, o którym wyżej wspomina Mirek ( ͡º ͜ʖ͡º) Ale ja zwykle też nie oglądam tego typu filmów, większość straszy tanimi, chamskimi sposobami.
#sepecharecenzuje Jestem legendą (2007) (no.70)

Jakiś czas temu odświeżyłem sobie jeden z moich ulubionych filmów sci-fi z genialnym (i jak dla mnie wciąż za mało eksploatowanym) motywem ostatniego człowieka na Ziemi. Jestem legendą obejrzałem po raz pierwszy jako dzieciur. Pamiętam, że wywołał wtedy na mnie ogromne wrażenie - rozpamiętywałem go w nieskończoność, nocne potyczki Willa z hordami Poszukiwaczy Ciemności stały się przedmiotem niezliczonych koszmarów sennych i wreszcie postanowiłem napisać swoją pierwszą recenzję
Pobierz
źródło: comment_1589871987xFLYVW9rKzMpGauv9NKGDF.jpg
#sepecharecenzuje Wstrząsy (1990) (no.69)

Dziś, Mirki i Mirabelki, cofamy się trzy dekady wstecz, do upalnej i dusznej Nevady, gdzie Kevin Bacon i Michael Gross napieprzają się ze słusznych rozmiarów czerwiami. Tak, dokładnie – to Wstrząsy! Film należący do klasyki gatunku i z pewnością znany większości z Was, ale warto go sobie przypomnieć.

+klimat to chyba najmocniejsza karta tego filmu. Najlepiej oglądać go w środku lata, bo to właśnie na upalnej pustyni
Pobierz
źródło: comment_1588068525KKPeeiAGHLZZi9q5yOoZbr.jpg
#sepecharecenzuje Ona (2013) (no.68)

Ona to wbrew pozorom nie romans o miłości człowieka z systemem operacyjnym, ale przede wszystkim film, który wiele uwagi poświęca ludziom, relacjom między nimi, jak również zupełnie rozbieżnym uczuciom towarzyszącym każdemu z nas – miłości, samotności i niepewności. Spike Jonze rzuca swoim scenariuszem światło na przedziwny paradoks – jak często usiłujemy uciec od samotności, jednocześnie oddalając się od drugiego człowieka.

+świat w filmie mnie przeraża, a to dlatego,
Pobierz
źródło: comment_1587716163TWCSN9hMAexCpGVIMxgaLg.jpg
#sepecharecenzuje Co robimy w ukryciu (sezon I) (2019) (no.67)

Połączenie paradokumentalnego stylu The Office i niepowtarzalnego poczucia humoru Taiki Waititiego to przepis na niemal 100% sukces. Zachwycony krótkometrażową i pełnometrażową wersją What we do in the shadows, sięgnąłem po pierwszy sezon serialu o tym samym tytule. I nie zawiodłem się. To działa, działa!

+forma niezmiennie bawi. Każdy odcinek to dzień (a raczej noc) z życia wampirów. Są popijawy, nocne burdy na
Pobierz
źródło: comment_1587578980k3iUln5mkmlbdpoIvgDjyS.jpg
#sepecharecenzuje 365 dni (2020) (no.66)

Uświadomiłem sobie, że - parafrazując klasyka – jeżdżenie po tym filmie jak po MOPRu nie ma większego sensu. A to głównie dlatego, że 365 dni jest jednym wielkim autodissem. I o ile taki Vega to w zasadzie biznesmen, który produkuje swoje filmowe fekalia jedynie dla łatwych pieniędzy, wydawać by się mogło, że niejaka Barbara Białowąs i sztab pracujących z nią ludzi faktycznie próbuje ulepić coś sensownego. No
Pobierz
źródło: comment_1586508148jfQ7LjG7o7SKglNbrWbQgN.jpg
@Sepecha: filmu nie oglądałem. Widziałem główną aktorkę u Wojewódzkiego. Wypowiadała się jak by zagrała w arcydziele na oskara xD i jeszcze wszędzie pełno tej Lipińskiej określanej pisarką xD te jej wypociny niczym nie różnią się od opowiadań erotycznych z tanich gazetek porno popularnych jeszcze 15 lat temu
#sepecharecenzuje Cóż za piękny dzień (2019) (no.65)

Tom Hanks jako terapeutyczny Kubuś Puchatek w ludzkiej skórze to postać, którą można albo uwielbiać, albo udawać, że się jej nie trawi, a w głębi duszy uśmiechać się do tego poczciwca. Czytałem sporo opinii o przerysowanej laurce i banalnej jeździe po ludzkich uczuciach, jaką niby jest ten film. Ku mojej uldze, Cóż za piękny dzień okazał się kinem ciepłym, uczuciowym i napawającym optymizmem, ale to
Pobierz
źródło: comment_1586454152ErX8quCaapv4topXVlclUX.jpg
@OnceUponATime_: Ja również, chociaż Cinema City Bemowo jak zawsze z okrojonym repertuarem, a najbliższy seans był w Arkadii, więc pewnie i tak bym nie poszedł. A szkoda, to już drugi film, który widziałem niedawno w domu, a lepiej byłoby zobaczyć go w kinie. Pierwszym jest "W lesie dziś nie zaśnie nikt". Chyba jutro się pojawi na tagu :P
#sepecharecenzuje Psy 3. W imię zasad (2020) (no.64)

Pasikowski przypomina mi Patryka Vegę. No, oczywiście Władek jest myślącym i znacznie bardziej uzdolnionym reżyserem, ale zauważyłem, że obaj panowie nabrali wygodnej maniery robienia swoich filmów pod określony szablon. I choć ten pierwszy może nie robi tego na tak wielką skalę, co by nie mówić, Psy 3 to niemal kropka w kropkę Pitbull. Ostatni pies. Uwaga, nie zmienia to jednak faktu, że W
Pobierz
źródło: comment_1585044937QyK4vF1J6do9q3aQ9ggtYM.jpg