Mam wrażenie, że Wykop i Twitter mają jakieś tunelowe widzenie. Gdy wszyscy patrzą na #nieruchomosci to PO pod osłoną afery BK0% wprowadza stare. Mianowicie w spółkach skarbu państwa nic się nie zmieniło. Miały być konkursy i wybory niezależnych i kompetentnych prezesów, a "wygrywają" ci co w CV mają jedynie pracę w "państwowych zakładach". Czyli jak za komuny, jak za PiS. Źle się dzieje w Orlen, PGZ, CPK, w atomie... Do zarządzania dostają
N331 - Mam wrażenie, że Wykop i Twitter mają jakieś tunelowe widzenie. Gdy wszyscy pa...

źródło: 1000077792

Pobierz
  • 0
@N331: dziś kompetencja do pracy w spółce skarbu państwa to pokazanie w CV, że się w niej pracowało kiedyś. A jak wcześniej się dostało spółki bez kompetencji? No nie wiadomo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@N331 Jeśli ktoś spodziewał się jakościowej zmiany w polityce, to się przeliczył. PO to taki PiS, tylko bardziej lewicowy i prounijny.

Zamiast dyskusji o gospodarce i samorządności mamy odgrzewany temat aborcji i przypominanie afer poprzedników. Temat aborcji można by było zamknąć dodatkową kartą referendalną przy okazji wyborów ale żadnej stronie na tym nie zależy. Ma być show i podburzanie jednych przeciw drugim, zamiast konstruktywnej debaty o rzeczach istotnych.
Donald Tusk odważnie wyszedł do ludzi na YT. Wrzucił film z konferencji, gdzie w ostatnich minutach pada pytanie o BK0% i wzrost cen mieszkań, który nastąpi po jego wprowadzeniu. Strasznie się zmieszał i nie wiedział jak wybrnąć z sytuacji. W komentarzach jest trochę negatywnych wpisów na temat BK0%, ale chciało by się więcej.
Więc do dzieła: https://youtu.be/8l0zjE71T-M?si=P9oVYNxKTUrwHNw0
#wykopefekt #nieruchomosci #mieszkaniedeweloperskie #mieszkanie #polityka
Znam kilka osób (aż 3) po 30tce których nikt już nie chce na rynku wszyscy nie maja prawa jazdy , są po studiach maja mgr inż., są dosyć nieśmiali i bardzo spokojni. Ich problem jest że np. maja w CV w 11-12 pracodawców na 4-6 lat na rynku pracy. Jaka praca dla nich jest jeszcze możliwa?? W mieśćie są przegrani bo to niemożliwe że wysyłają po 250-300 CV i nic i nic
@sols znają angielski? Inne języki? Jak duże miasto? Gówno-prace na umowę zlecenie można spokojnie grupować. A te z początku kariery najlepiej w ogóle uciąć.
Nikogo (w poważnych rekrutacjach) nie obchodzi, że ktoś w 2015 pracował jako sprzedawca lodów.
@Gotter nie napisałam nigdzie, że ktoś ich zatrudni za sam angielski. Ale bez angielskiego nie mają szansy dostać się w korpo środowiska (właśnie niezależnie od jakichkolwiek innych atutów), jak sam zauważasz jest on jak umiejętność pisania i czytania. Pakiet office na poziomie typowych stanowisk jest do opanowania w parę godzin i w większości przypadków nie zostanie nawet sprawdzony w ramach rozmowy kwalifikacyjnej.
Czy nie możemy jakoś oddolnie zwalczać fliperów?
Wczoraj kilka godzin po zerwaniu ogłoszenia u siebie w bloku doszedłem do wniosku, że w sumie na pewno można robić więcej, np. dzwonić na wskazany numer i umawiać się na spotkanie, które nigdy nie dojdzie do skutku, czy nawet założyć jakiś tag na mikro, gdzie będziemy wstawiać zdjęcia ogłoszeń z numerami, aby masowo dzwonili także inni. Wiem, że to nie zwalczy całkowicie tej spekulacyjnej patologii,
Barabasz111 - Czy nie możemy jakoś oddolnie zwalczać fliperów? 
Wczoraj kilka godzin ...

źródło: fliperzzy

Pobierz
Jako, że wykop ponownie opanowała farma fajnopolaków, którzy zakopując opinie prawne odrębne wobec ich poglądów politycznych manipulują treściami i tworzą bańkę informacyjną z jednostronnym przekazem - zachęcam wszystkie normalne osoby, które nie boją się odrębnych do swoich poglądów, aby przeczytały opinię prof. Piotrowskiego na temat przeprowadzenia przeszukania w mieszkaniu posła, który posiada immunitet.

Na pohybel partyjnym klikaczom.

Źródło: Wejście do domu posła to "Pegasus Plus"

#polityka #wykopefekt #bekazpodludzi #ziobro #prawo #pieklomezczyzn
sildenafil - Jako, że wykop ponownie opanowała farma fajnopolaków, którzy zakopując o...

źródło: 1000000076

Pobierz
@sildenafil: Przecież immunitet chroni przed przeszukaniem tylko i wyłącznie samych posłów, ich mieszkania można przeszukać, co zostało potwierdzone przez sąd już w 2014 roku. Poza tym, co to za argument, że "wtedy kiedy go nie ma"? A gdyby Ziobro wyjechał za granicę i nie wrócił przez całą obecną kadencję to co wtedy? Mieli po prostu odpuścić przeszukania mu posesji, bo Ziobry w niej nie ma? Pan Piotrowski ma prawo do swojej
Miałam podobne przeżycie co @mAgnes91 też z Urzędu pracy. To było ponad 10 lat temu, ale warto wspomnieć. Tylko od samego początku były schody. Dostałam skierowanie do pracy, a to jak wiadomo obliguje mnie do stawienia się w miejscu pracy, bo jak nie to cie skreślają z listy i koniec ubezpieczenia. Tylko jak zadzwoniłam pod wskazany numer, to miałam się pojawić między 16tą a 17stą. No luzik. Zima była, więc już ciemno,
@xandra: Też znam pewną osobę, która się schizuje, jak każę sie jej coś podpisać. Ale mnie zawsze rozwala jego reakcja, jak mówie - "pan podpisze to". Jakby go ktoś siekierą w plecy #!$%@?ął: "Co?!? Ja nic nie podpiszę!". Hahaha! xD
Mirki, musze się wygadać. Mieszkam w Polsce B gdzie o pracę ciężko dlatego też jest tutaj duzo #januszbiznesu. Z dniem 1.03 zostalam zatrudniona w nowo powstalym sklepie odzieżowym z dotacji z urzedu pracy (tzw prace interwencyjne) Oprócz mnie na tych samych zasadach zatrudnione były 2 dziewczyny + 2 stażystki. Przed otwarciem sklepu oczywiście rozkładanie towaru, mycie okien itd na tzw czarno. Z początku wszystko wydawało się w miarę ok aż do
Ktoś pamięta jak 3 dni temu mieliśmy tutaj zielonkę @Karetkarz ?
Rzekomy niedoszły samobójca, pracownik #pogotowie #wroclaw
W komentarzach był bardzo agresywny i wulgarny. Tak podekscytował się nieudaną próbą, że aż musiał zrobić fotkę związanego kabla, założyć nowe konto i koniecznie się tym pochwalić na Mirko.

Pod jego ostatnim wpisem, w którym opisywał rzekomą próbę powieszenia się było sporo komentarzy (chociaż on sam napisał ich 1/3 odpowiadając każdemu, kto poświęcił mu chociaż
WykopX - Ktoś pamięta jak 3 dni temu mieliśmy tutaj zielonkę @Karetkarz ? 
Rzekomy ni...

źródło: Karetkarz

Pobierz
W tym poście chciałem zwrócić uwagę na najbardziej dyskryminowaną zawodowo, prywatnie i społecznie grupę kilkusetysięcy osób w Polsce, z pozornie nie groźnym schorzeniem, które jest traktowane jak mentalny trąd. Do rzeczy Afantazja, schorzenie nieuznawane powszechnie za chorobę, które niesamowicie niszczy życie osób nią dotkniętych. Praktycznie wyklucza je i alienuje z normalnego życia towarzyskiego. Ludzie z tym schorzeniem powszechnie są uważani za ofiary losu i pierdoły. Szczególnie w pracy, szkole, na uczelniach czy
@sols: po prostu ludzie wysiadają przy piątym zdaniu #!$%@? o niczym, gdzie nawet nie opisałe czym Afantazja jest xD

Spójrz jeszcze raz na tą ścianę niesformatowanego tekstu, rozważ używanie paragrafów i przemyśl swoje postępowanie. Jeszcze ten cytat z biblii na koniec aby całkiem pogrążyć