Dziś spotkałem naprawdę ciekawą dziewczynę! Która mnie polubiła, od pierwszej kontroli pojazdu, musiałem zejść z swojego motocyklu i pokazać czy poprawnie umiem nim tyłem zaparkować(?), nie był to jakiś wyczyń ale zdałem policyjny test, potem drugi policjant poszedł do auta sprawdzić moje dokumenty, zostałem sam z policjantką, a ona nagle wyciąga alkotest i pyta czy coś piłem, ja odpowiadam, że trochę wypiłem, więc chowa alkotest i zaczyna na ścianie rysować swoje imię
Wyznanie #1 w 2021 roku.

Wczoraj wróciłem po 11 latach do słuchania Dubstepu.

11 lat temu byłem wielkim fanem dubstepu, nawet stworzyłem własną wersje która jest nadal dostępna na SoundCloud (jak ktoś chce to odnajdzie) ale moja była dziewczyna ( @Jamniczeku ) przekonała mnie do metalu, dalej lubię, najbardziej #korpiklaani <3 ale wróciłem narazie do dubstepu, ale nie porzucam metalu!

#wyznajemy
Chyba mam to "coś", każdy na ulicy mi mówi dzień dobry i próbuje się ze mną zaprzyjaźnić, nawet przed chwilą nastolatki które rozwożą gazety strasznie miło na mnie spojrzały i powiedzieli "Serwus" (W Bawarii to typowe powiedzenie).

Więc nie tylko chłopy się we mnie #!$%@?ą ale także dziewczyny :D

#wyznajemy
Mam wiele kompleksów w pełni uzasadnionych, wyglądam zbyt młodo, jestem słaby, mam trądzik, małego siusiaczka i ze 100 innych wad. Ale kilka lat wstydziłem się tego, że nie umiem rozpoznać, która skarpetka jest na prawą a która na lewą stopę więc nie zdejmowałem butów przy ludziach i nosiłem bardzo długie nogawki, żeby nikt nie zauważył. Myślałem, że jestem za głupi na to by odróżnić prawą od lewej a cała reszta umie i
Drugi raz w życiu zemdlałem, podczas pobierania krwi.

Tak strasznie boje się igeł, że już sam widok powoduje u mnie ciarki.

Poczułem tylko wbicie igły, po kilku sekundach zacząłem odpływać, tracę słuch, robi mi się słabo, strasznie się pocę i pierwszy raz przy tym pobieraniu straciłem świadomość, najdziwniejsze, że zacząłem mieć sny, normalnie jak bym spał.
Po kilku minutach zacząłem słyszeć jak pielęgniarka krzyczy „wraca do przytomności” po 20 min już funkcjonowałem
Jaką wiedzą możecie się pochwalić której nauczyliście się w szkole, pamiętacie do dziś i używacie jej?
Proszę tylko nie pisać, czytanie, pisanie i liczenie, nie o to chodzi w tym wyznaniu.

Może ja zacznę, moje wyznanie to, że do dziś używam kostek na dłoni aby sprawdzić ile dni ma dany miesiąc, tak mi to zapadło w pamięć jak nauczycielka to powiedziała, że używam do dziś. A Wy?

#wyznajemy
aptitude - Jaką wiedzą możecie się pochwalić której nauczyliście się w szkole, pamięt...

źródło: comment_HDSltIgGgukAQP9uSaei9zie4E1SyeAd.jpg

Pobierz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@aptitude: Bardzo dużo zostało mi z języka polskiego z liceum: ortografia, budowa zdań, łacińskie sentencje i wiele innych. Co logiczne, kończę pomału studia mechaniczne inżynierskie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mam siostrę o kolorze włosów blond. Nie jest zbyt mądra, ale to co dziś zrobiła to był już szczyt geniuszu.

Weszłam rano do kuchni, patrzę, moja siostra robi śniadanie, a dokładniej tosty. Po zapaleniu się zielonego światełka otworzyła opiekacz i przewróciła tosta na drugą stronę, po czym ponownie zamknęła opiekacz.

Gdy zapytałam co robi, dostałam odpowiedź, że "chce upiec z drugiej strony".


#wyznajemy #bekazrozowychpaskow #rozowepaski
#rakcontent #wyznajemy #bekazpodludzi

Mam wrażenie że na tym #!$%@? fanpejdżu wyznajemy.pl te wszystkie wyznania pisze 1 osoba albo to #!$%@? pasty XD
wszystkie na 1 kopyto, ten sam styl. Największe #!$%@? się zaczyna po kliknięciu na link z fb, który odsyła do ich strony a potem znowu trzeba odpalić filmik na youtube. Jakiś niezły #!$%@? to wymyślił, na każdej ze stron oczywiście nasrane reklam od #!$%@?. Jeszcze większa beka jest z komentarzy
@piterRRR: fun fact ta strona należy do tego samego właściciela co bezużyteczna
nie wiem co jeszcze, ale koleś co to założył mieszka niedaleko i podobno ładny hajs na tym zrobił, więc pewnie parę takich stron należy do niego XD
Jesteśmy z Maćkiem razem od kilku miesięcy. Ten chłopak to moja bratnia dusza, dogadujemy się bez słów.

W łóżku też jest nam świetnie, a do niedawna mieliśmy taką naszą śmieszną zabawę. Nazwaliśmy ją "Puka Dredzik", bo polegała na tym, że mój kochany brał do dłoni jeden ze swoich dredów i wkładał go w śmieszne miejsca. Wkładał mi go w dziurki od nosa i do uszu, co strasznie mnie bawiło i gilgotało. Uwielbiałam
Nie moje, z wyznajemy.pl, ale dobre ;)

-----

Moja żona niedawno urodziła naszego pierwszego syna, Krzysia. Ostatnio mieliśmy rodzinne spotkanie, Krzyś ma pięć miesięcy i potrzebuje zjeść dokładnie wtedy, kiedy mu się zechce, więc żona przy stole postanowiła nakarmić go piersią. Mały zjadł bardzo dużo i po chwili mu się odbiło - obrzygał mamie całą bluzkę, a przy okazji całe swoje śpioszki.

Usłyszałem tylko, jak Monika wyciera mu buźkę, a sobie bluzkę
To jeszcze wyznajemy.pl czy już pasta? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Moja siostra (24 lata, średnia dupa z twarzy, widziałem ją nago, więc wiem co mówię) zaczęła ostatnio swoją pierwszą w życiu prawdziwą robotę. Prawdziwą, bo poprzednie niby też przynosiły jej hajsy, ale trudno to nazwać robotą, kiedy z koleżankami kradły zwierzęta ludziom z wioski a później oddawały i żądały nagrody za odnalezienie pupila. Pamiętam do dziś, jak #!$%@?ło
Dobry materiał na #pasta :) z #wyznajemy #facebook

Mój młodszy brat (przyrodni, na szczęście dzielę z tym małym #!$%@? tylko połowę genów) postanowił zostać narkotykowym bossem swojej podstawówki. Oczywiście gówniarz żadnych dragów nigdy nie widział na oczy, co najwyżej w GTA, ale co to za przeszkoda dla początkującego Pablo Escobara, Janusza Tracza XXI wieku! Wraz ze swoim koleżką Staszkiem – wioskowym głupkiem i dzieckiem lokalnej patologii – zbierał i suszył jakieś polne
Przez ten wasz wypok nauczyłem sie rozpoznawać zarzutki/pasty/atencje. Czasami zdarzy mi się przeglądać fb no i oczywiście wyświetlają mi sie jakies rakowe strony typu "wyznajemy". Czasami nawet przeczytam co tam piszą i musze powiedzieć, że jeszcze nie trafiłem na historyjke która byłaby lepsza niz 3/10.. ale to nie o tym. Najlepsze są tam komentarze. Istna ostoja #!$%@? i gwarantowanego raka. Ludzie to lykaja jak pelikany a ktos po prostu siedzi i wymyśla