✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Praca, dom, hobby, obowiązki. Mam wrażenie, że odbierzesz moje życie jako utartą ścieżkę. Praca powinna się znudzić, w kwestii domu powinienem być ambitniejszy, a codzienność powinna się opatrzeć.
Ale tak nie jest. To mnie nie nudzi. Nie chodzi tylko o to, że potrafię się dostosować czy że usprawiedliwiam brak działania. Wierzę w ewolucję, w małe kroki. Wszystko co robię, myślę i czuję, nawet czas na pisanie tego znaczka ^
Praca, dom, hobby, obowiązki. Mam wrażenie, że odbierzesz moje życie jako utartą ścieżkę. Praca powinna się znudzić, w kwestii domu powinienem być ambitniejszy, a codzienność powinna się opatrzeć.
Ale tak nie jest. To mnie nie nudzi. Nie chodzi tylko o to, że potrafię się dostosować czy że usprawiedliwiam brak działania. Wierzę w ewolucję, w małe kroki. Wszystko co robię, myślę i czuję, nawet czas na pisanie tego znaczka ^
Dziś muszę stawić czoła trudnej prawdzie, której dotychczas unikałem. Moje zaufanie zostało złamane przez osobę, której ufałem najbardziej - mojego własnego brata. Pożyczyłem mu 15000 złotych w dobrej wierze, wiedząc że potrzebuje pomocy. Niestety ten gest solidarności nie został doceniony, a dług pozostał nieuregulowany od ponad 5 lat.
Ta sytuacja przyniosła ze sobą bolesne wnioski. Być może najbardziej zaskakujące z nich jest to, jak łatwo jest mu odciąć się