Shalom wykopki,
zamówiłem klawiaturkę, leci do mnie Yun Express. Na trackingu od sprzedającego (nie z Ali, producent klawek, paczka idzie z HK), www.trackdog.com, pokazuje od 2 dni "Arrived at AIRPORT of Destination,clearance in process" - ile to może potrwać? Oraz- jak potem zgarnąć kod na paczkę z PP?
(na YunTrack pokazuje to samo, Trackitonline.ru pokazuje "Przybycie Do Urzędu Pocztowego", oczywiście wszystko bez państw, więc nie mam pojęcia czy paczka już w PL
@raNn: ile czekałeś od tego statusu "Arrived at AIRPORT of Destination,clearance in process" do wejścia paki w system pp? teraz używają inpostu, ale ciekawi mnie ile +/- może to trwać, bo też czekam na pakę wysłaną yunexpress z chin
@contadorpl: Zawsze odpisze, że losowo. Kiedyś jeden faktycznie próbował. Pokazał mi nawet screen. Wygenerował kilkadziesiąt razy nowy numer i ciągle było PostNL. Na szczęście PostNL to jest jakieś 5% przesyłek, więc jest duza szansa, że będzie ok.
@contadorpl: Właśnie miałam sytuację, kiedy poprosiłam sprzedającego, żeby spróbował wygenerować nowy numer nadania, bo wpadło PostNL i zrobił to i jest 0045..., choć najpierw pisał, że to automatycznie generowane i niezależne od niego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@woehh: Dziwią mnie te opinie powyżej. Z dwa razy mi wysłali tym. Za pierwszym razem cholera mnie wzięła, bo myślałam, że to jakieś nierejestrowane g... mocno opieprzyłam sprzedającego, a okazało się, że to całkiem spoko forma dostawy. Doszło szybciej niż Registered China Air Mail.
@woehh: 00559 okazał się przesyłką firmową poleconą zamiejscową. dzięki za pomoc :) ogólnie mega spoko te yun express - wysłane 3 grudnia i dziś już nadane w DER Gorzów Wlkp.

Dzięki za pomoc
zamówiłem drona od chińczyka. Do wyboru miałem tylko wysyłki rejestrowane. Po wysyłce okazało się, że nie mam wypełnionego numeru trackingowego więc zapytałem czemu. Odpisano mi najpierw, że wysłano bez numeru trackingowego potem inna osoba odpisała mi maila z numerem trackingu.
Zaczyna się od YT dalej cyferki co oznacza wg 17track, że to YunExpress. Przesyłka podobno dotarła do Holandii. Czytając tyle o ile jakieś stare posty znalazłem informację, że to przesyłka nie
Drogie Mireczki, prośba o radę.

Ostatnio zamówiłem parę rzeczy na aliexpress (pierwszy raz). Mieszkam w domu, w okolicach centrum miasta (Kraków). Pewnego razu wracajc do domu, zauważyłem za bramką (na posesji) paczkę z aliexpressu (jakby listonosz/kurier przrzucił przez bramkę). Trochę przykra sytuacja, ale zawartości nic się nie stało więc przymknąłem oko. Niestety po tygodniu sytuacja się powtórzyła i trochę się we mnie zagotowało. Obie paczki były wysłane yunexpress, który chyba w Polsce
@wylly31: @csmrex: @Mortemek: Nie idź na pocztę tylko zrób kolejnym razem zdjęcie. Następnie na stronie PP masz adres e-mail do skarg. Piszesz do nich cały wywód i czekasz na odpowiedź. Z reguły po 2tyg. dostaniesz list z centrali (zobaczysz jak łapy listonosza będą się trzęsły przy wręczeniu bo to polecony będzie). Po tym sytuacja się poprawi :-)

@wylly31:

Wersje sa 2:
pierwsza idziesz na poczte, panie na poczcie przekaza 'uwagi' listonoszowi, albo oleja

Druga to wyslanie oficjalnej skargi do centrali. Listonosz dostanie wowczas na pewno bure.

Warto jednak uswiadomic sobie jakie sa zarobki listonoszy, oraz ze coraz trudniej kogos przekonac do takiej pracy. Wiec moze sie okazac, ze listonosz po skardze bedzie miec jeszcze bardziej #!$%@?, zwolni sie, a przesylki zaczna docierac do ciebie raz na jakis czas,