[S__K]

Postanowiliśmy wraz z grupą znajomych spędzić wieczór w kilku Krakowskich klubach, początkowo Shakers następnie Frantic i na koniec Afera co było totalnym błędem .Było to halloween .Nie zawiedliśmy się impreza była super do czasu kiedy przyszła kolej na odbiór ubrań z szatni w klubie Afera. Pomimo dogadania z szatniarzem (taki młody chłopaczek) gdzie oddaliśmy bez problemu cztery kurtki na dwa numerki przy opuszczaniu klubu chłopaczek zaczął wyłudzać pieniądze w postaci opłaty za zgubiony numerek (10pln) od kurtki... Nie dość że typ się zgodził początkowo to później kłamał w żywe oczy że nic takiego nie zaszło, poszliśmy do ochrony ponieważ szatniarz był bardzo opryskliwy i arogancki... gdy wróciliśmy ta sama gadka z ochroną klubu. Ci coś tam zaczęli gadać, szatniarz coś pyszczył i nagle ochroniarz bierze za bety mojego znajomego pod szyje i wynosi do wyjścia, u góry został pobity w twarz a my wyrzuceni po za bramy klubu wraz z słowami #!$%@?ć... .Ten ochroniarz coś tam jeszcze pyszczył, i wreszcie zadzwoniliśmy na policję, wyśmiano kolegę przez telefon że się nie chodzi do takich klubów itp a przypomnę że byliśmy trzeźwi po krótkim namyśle sami poszliśmy na rynek by podbić do radiowozu by było szybciej ponieważ takie sprawy rozpatrują dość długo i możliwe żebyśmy czekali 2 godziny na patrol. Na szczęście trafiliśmy na funkcjonariuszy którzy się zgodzili i podjechaliśmy policyjnym sprinterem alarmowo pod klub (szpan :D). Ochroniarz się chyba nie spodziewał że będziemy działać w tym kierunku tak zapobiegawczo, na miejscu złożyliśmy zgłoszenie o pobicie itp. a napinacz z klubu już nic nawet nie mruknął. Odzyskaliśmy kurtkę jednakże musieliśmy jednak uiścić karę (już kłócić nam się po prostu nie chciało bo była prawie 3:30)... Ogólnie sprawa żenująca bo chcieliśmy spędzić ten wieczór jakoś inaczej a do klubów chodzimy raz na ruski rok... afera -> speluna straszna odradzam bardzo Mirki gdyby ktoś chciał posmakować Krakowskiego night life'u, i wielki minus dla Krakowskiej policji że biorą każdego dzwoniącego w takiej bądź podobnej sprawie za rynkowego najebusa... #krakow #afera #klub #odradzam #policja

[kon-jakub]

@S__K: Do afery chodzi prowincja i bydło, wiadomo nie od dziś.

Temat zamykam.

______________________

Piszę poprawnie po polsku.

[TakiSmieszek]

@S__K: Tak działa własnie nasza policja. Dobrze, że trafiliście przynajmniej na jakiś ogarnięty patrol.

[pieczarrra]

początkowo Shakers następnie Frantic i na koniec Afera

XD

[a.....1]

@pieczarrra: moja reakcja identyczna

[proweniencja]

@S__K: Afera to jedna z większych drecho-dziur w mieście, a ty tego nie wiedziałeś?

[pieczarrra]

@alczas1: No kurna, idą do największych klubowych #!$%@? w tym mieście i jeszcze się dziwią, że źle spędzili noc xD

[Sepang]

@Szarlejowiec: chodź zobacz to xD

[S__K]

Było bardzo spoko do czasu kiedy ten ochroniarz nie zaczął tańcować. Dodam że nie było żadnych pyskówek z naszej strony, psychol i tyle.( ͡° ʖ̯ ͡°)

[P.....f]

@Sepang: #!$%@? sepang bekę toczysz, a sam niedawno chciałeś do afery lecieć xD

[Sepang]

@Pantograf: ja ostatni raz na klubach byłem 1,5 roku temu

za czasów jak chodziłem sporo, w Aferze nic mi się złego nie stało

może dlatego że wychodziliśmy stamtąd po 30 min, bo był zawsze dziki tłum i mierna muzyka

[Alpha_Male]

Ostatni raz w Aferze byłem z 8 lat temu, ale widzę, że nic się nie zmieniło :)

[Enricco]

@pieczarrra: @kon-jakub: @proweniencja:

eeeeeeeeee, Z tego co pamiętam z czasów studenckich tam zawsze były "proste" dziewczyny. Co kto lubi ( ͡º ͜ʖ͡º)

[S.....c]

@Sepang: XDDDDDDDD

dzieki przyjacielu, smiechnąłem wiele raz xD

[S.....c]

największych klubowych #!$%@?

@pieczarrra: ale Fran to Ty nie obrażaj ;_;

[S__K]

Muza była spoko ale możliwe że to przez event halloween'owy . Obsługa masakra no i morze szkła na dancefloorze...