[L.....Z]

A wiecie co jest z tymi dziennikarzolami najgorsze? Że to po prostu niegodziwi ludzie.

Dobra, mogą go nie lubić - rozumiem, nie mam pretensji.

Ale powinni się poczuwać do tego, że sprawa wygląda INACZEJ. Nie zgadzacie się z interpretacją Wiplera dziennikarskie mendy?

No to już:

"Panie Pośle, po roku widać, że sprawa wygląda faktycznie trochę inaczej niż przedstawialiśmy ją na bazie policyjnych informacji. Na tych materiałach nie widzę tego co Pan, Policja podtrzymuje swoje oskarżenia, ale oglądnijmy ten materiał razem, aby mógł Pan przedstawić swoją wersję do oceny widzom."

#!$%@?, 30 #!$%@? sekund, a być może nawet by mi minęła chęć na plucie wam w mordy kiedy was widzę.

Nikt nie powiedział, że Wipler czekał na taksówkę i tona jadu na necie - "a wystarczyło zamówić taksówkę i jechać do domu zamiast spać na ulicy jak menel".

Nikt nie powiedział, że Wipler chciał pomóc koledze, dlatego pełno hejtu - "po co się wtrąca w jakaś awanturę obcych ludzi".

Nikt nie zapyta, czemu Wipler zaczął wierzgać/szarpać się, no więc kolejna fala nienawiści "niby nic nie robił, ale po co się zaczął szarpać jak już leżał".

Debile #!$%@?, wszędzie debile.

#wipler #knp #polityka ##!$%@? ##!$%@? ##!$%@?

[erbo]

@LooZ: Pomyśl jeszcze że ci ludzie - politycy i dziennikarze, na co dzień decydują i "informują" o naprawdę ważnych sprawach, dużo ważniejszych niż spałowanie jakiegoś typa na chodniku.

[b.....4]

@erbo: Czasem myślę, że w idealnym położeniu są ludzie aspołeczni. Bo wiedzą, jaką #!$%@?ą życiową jest duża większość społeczeństwa, i że tych kretynów trzeba unikać na każdym kroku.

[jozwa-maryn]

@LooZ: To nie są dziennikarze! To są ludzie, którzy robią to dla kasy. Kiedyś Marek Sawicki, tak, ten z PSL, wysypał się w radiu pięknie, mówiąc w wywiadzie dla Jedyny, że nie jest tajemnicą, iż część dziennikarzy pracuje dla służb specjalnych. Dla mnie ta cała akcja wtedy, wygląda jak dobrze zaplanowana i sprawnie przeprowadzona kampania zniszczenia wiarygodności Wiplera. Dzisiaj wyraźnie widać, które media i którzy dziennikarze nadal grają w tą gierkę.