Wpis z mikrobloga

Barbórka

Dziś 4 grudnia - oznacza to, że celebrujemy najważniejsze święto w roku każdego porządnego Polaka i katolika, Dzień Świętej Barbary z Nikomedii. Oprócz tego, że Św. Barbara jest patronką ciężkiej pracy (?) i dobrej śmierci (!?!?) jest też opiekunką wielu zawodów, a szczególną troską otacza ona górników i geologów.

Gdziekawostkę poświęcę dziś typowo górniczemu rejonowi - Górnemu Śląskowi - a konkretnie jego... futbolowej reprezentacji. Województwo śląskie posiadało i co ciekawe nadal ją posiada. Została ona założona w 1920 roku i w dobie wielokulturowej II RP była bardzo popularna. Przed wojną rozegrano aż 20 spotkań między reprezentacjami Śląska Polskiego i Śląska Niemieckiego o wielu podtekstach politycznych (ostateczny bilans: 9-4-7). Ponadto rozegrano 3 mecze z ligą lub kadrą narodową PZPN (0-0-3). Śląsk był wówczas autonomią II RP, więc i te spotkania miały pewien dyplomatyczny smaczek.

Kadra Śląska nigdy nie była uznana przez UEFA (nigdy się też o to nie starano), dlatego też, zwłaszcza w początkowym okresie futbolu krajowego, nie grano z oficjalnymi reprezentacjami państw. W 1937 roku Śląsk przegrał 3:4 z Krajem Basków, w 1946 roku pokonano na Śląskim Armię Renu 3:2, w 1948 reprezentację Pragi 2:1, a w 1952 Pekinu, aż 5:1. W latach 50-tych jeszcze silnie promowano tę kadrę, ale później jej znaczenie osłabło. Od tego czasu rozegrano tylko dwa mecze z oficjalną reprezentacją - pierwszy z nich w 1972 roku, kiedy Śląsk podjął i pokonał 7:2 Tanzanię.

Drugi z nich rozegrano już w XXI wieku. Był to charytatywny mecz z reprezentacją Polski w 2006 roku (1:1). Zbierano wtedy na pomoc finansową dla rodzin ofiar katastrofy w kopalni "Halemba". Współcześnie reprezentacja gra regularnie, jej trenerem jest Antoni Piechniczek. Spotkania rozgrywa z reprezentacjami miast, lub klubami piłkarskimi.

Ale dość poważności. Po dobrym meczu należy się dobry odpoczynek, toteż zapraszam dziś do świętowania najważniejszego dnia roku kalendarzowego, liturgicznego i hydrologicznego. Pyrsk!


#gdziekawostki #ciekawostki #pilkanozna #slask #barborka
źródło: comment_5eQCc1LGn3vTFC02qttmJ7glA9BCO7ms.jpg
  • 7
@Nyana: 1. Trochę dziwne połączenie jak dla mnie 2. Trochę dziwne rzeczy do patronowania - Św. Franciszek to patron zwierząt, Św. Florian strażaków, Św. Patryk Irlandczyków itp., a tu nagle taki rzeczownik abstrakcyjny jak "dobra śmierć" (rozumiem ideę, nie czepiam się jej, po prostu dziwnie to wygląda)