Wpis z mikrobloga

@akrolina: swoją drogą to sporo wymagań od animatora (patrzę tu pod swoim kątem).

Maya/Max - to wiadomo, ale do tego motion builder, after i montaż?

No.. nie wspominając o rigowaniu i symulacji, bo to już oddzielne stanowiska.

Oczywiście wiem jakie są realia w Polsce, ale taki człowiek orkiestra na stanowisku to nic dobrego.