Wpis z mikrobloga

@dzasny:

Największa #bekazlewactwa jest kiedy lewaki porównują kapitalizm z początku XIXw. do tego co mamy teraz, zamiast do feudalizmu z końca wieku XVIII. Kiedy nastała era uciskania biednej klasy robotniczej, wszyscy tak płakali, tak im było źle, pracowali po 12-14 godzin dziennie, ale jednocześnie nikt nie wspomni że umieralność dzieci spadła kilkunastokrotnie i dzietność wzrosła kilkukrotnie, bo ludzi nagle zaczęło być stać na lekarstwa i jedzenie dla potomstwa, ludzie przestali umierać
@Avandrim: Wszelkie kule armatnie, ktore są wytaczane w postaci Wielkiego Niemieckiego Kanclerza, ktory wprowadzil w drugiej połowie XIX w. emerytury (stosunkowo niskie, a ich zamiarem nie byla dobrodusznosc), jako objawy socjalistycznych zasług dla historii ludzkosci, ze przetrwaly do dzis sa wzorowymi przykladami braku podejmowania w takiej dyskusji szerszego kontekstu, zaprzeczaniu funkcjonowania poprzedniego systemu polegajacego na wielodzietnosci, wzrostu placy, ktory wynikal z uprzemyslowienia oraz innych czynnikow, o ktorych popularyzatorzy Marxa tak chetnie
@dzasny: > szlachta miala pieniadze, mieszczanstwo troszke z handlu, chlopi i biedota to istni niewolnicy

Tak bardzo się to dzisiaj nie różni. Są miejsca nawet w cywilizowanym świecie gdzie ludzie nawet nie mogą wyjechać w poszukiwaniu lepszego losu. Może techniki się zmieniły, efekt praktycznie ten sam.

ale nie mogl poczuc ciepla klimatyzacji i smaku gazowanego piwa... nikt wtedy nie mogl..


Poza smakiem gazowanego piwa, są rzeczy które można porównać, np. jak
@23kulpamens: Wyjechać z miejsca A do miejsca B może nie zawsze jest to możliwe (utrudnienia dla Polaków przy uzyskaniu wizy do USA, lub chińczyka ze wsi, który chce zamieszkać w stolicy danej prowincji), jednak w krajach zachodniej cywilizacji zawsze masz inne możliwości. No, chyba, że jestes mieszkańcem Korei Płn, ale to nie jest kraj takich kategorii.

Oczywiście, że XX wieczny bezdomny w pewnych kwestiach ma lepiej niż książe z przełomu X