Wpis z mikrobloga

Ekonomia służby zdrowia zaprasza ;). Czy słyszeliście kiedyś o hazardzie moralnym i pokusie nadużycia? Jeżeli nie, przeczytajcie ten wpis. Jeżeli jednak słyszeliście, przeczytajcie tym bardziej, gdyż za tymi terminami stoi historia człowieka, który dzięki nim zmienił swoje plany zawodowe i zajął się ekonomią na tyle skutecznie, że otrzymał Nagrodę Nobla. Jedziemy!

4. Kenneth J. Arrow Uncertainty and the Welfare Economics of Medical Care
"The American Economic Review" (1968), nr 53, 941-973.

Streszczenie

Artykuł miał być w zamierzeniu opisem idealnego rynku ubezpieczeń w służbie zdrowia, do którego miały być dodane luźne obserwacje z czasów, kiedy Arrow nie był jeszcze zawodowym ekonomistą. Tak też się stało, z tym że na elegancki model matematyczny autora mało kto zwrócił uwagę, a poboczne obserwacje wywróciły ekonomię do góry nogami.

Arrow chciał przedstawić opiekę zdrowotną i towarzyszące jej usługi porównując w porównaniu z innymi rynkami. Różnice były widoczne: popyt na ubezpieczenia zdrowotne jest ze swojej natury mało przewidywalny i nieregularny, ponieważ przedmiot ubezpieczenia, czyli choroba ze swymi skutkami jest przez konsumenta niepożądany. Bardzo trudno jest planować w ten sposób swój budżet i kontrolować wydatki. "Towaru" nie da się przetestować, zaś z lekarzem łączą nas zupełnie inne relacje niż z pozostałymi usługodawcami. Wiedza medyczna jest tak skomplikowana, że nie ma mowy o tym, aby obie strony transakcji w jakimkolwiek stopniu były równie dobrze poinformowane. O wszystkim decyduje medyk.

Ubezpieczony nie ma kontroli nad "przedmiotem" swojego ubezpieczenia. Chce jednak dla swojej ochrony wykupić polisę o jak najszerszym zakresie. Po dokonaniu zakupu czuje się bezpiecznie, wie, że w razie choroby będzie miał pokryte (częściowo lub całkowicie) koszty leczenia i zostanie przekazany pod opiekę fachowca. To bezpieczeństwo nakręca jednak spiralę konsumpcyjną: wykupywane są także te z opcji, których pacjent w ogóle nie potrzebuje i których kupić wcale nie miał zamiaru, gdy był nieubezpieczony. Niepewność choroby powoduje, że indywidualna wartość usług jest faktycznie mniejsza od ponoszonych kosztów. Proces ten może być wspierany przez lekarzy i ubezpieczalnie, dających ludziom droższe leki lub proponujących pakiety zdrowotne nieprzystosowane do potrzeb pacjenta, by maksymalizować zysk. Ubezpieczony kieruje strumień pieniędzy na wydatki, których nie potrzebuje, a których ciężar będzie musiał udźwignąć. Tak działa właśnie pokusa nadużycia, czyli moral hazard: podmiot chroniony przed ryzykiem zachowuje się bardziej ryzykownie niż w sytuacji, gdy tej ochrony nie ma.

Tło

Arrow nie był oderwanym od rzeczywistości teoretykiem. Po ukończeniu studiów magisterskich pracował jako aktuariusz w towarzystwach ubezpieczeniowych, gdzie uważnie obserwował klientów. Na problem pokusy nadużycia zwrócił uwagę w czasie swojej pracy, jednak nigdzie nie mógł znaleźć żadnej teorii, która by o tym traktowała:

I suddenly realized insurance people knew what they were talking about: there was a real economic issue which economists had not understood (…).I actually worked one summer as a clerk, an actuarial clerk, just calculating premiums. And during the course of this job, Iwould always ask questions, and since actuaries are always happy to teach you something, they answered, and I learned about all sorts of things (…). All the things, all the reasons why the premium was something well above the expected value of a loss.


Kwestia pokusy nadużycia ostatecznie przesądziła o wyborze drogi życiowej. Arrow rzucił się w wir działalności naukowej, kilkanaście lat później publikując swój przełomowy artykuł. W 1972 r. otrzymał Nagrodę Nobla z ekonomii za wkład w rozwój teorii równowagi ogólnej (GET).

Konsekwencje

Były olbrzymie. To z prac Arrowa korzystali przyszli pionierzy badań nad asymetrią informacji na rynku tacy jak George Akerlof (czyli pan z pierwszego odcinka moich wpisów). Artykuł bardzo mocno podnosił kwestię licencjonowania zawodu lekarza i kosztów studiów medycznych. Pokazywał, że tam, gdzie dostęp do zawodu jest ściśle limitowany, powstaje bardzo niebezpieczne sprzężenie zwrotne w postaci przerzucania kosztów między uczestnikami rynku, które jest destrukcyjne dla gospodarki. Chociaż koncepcja pokusy nadużycia pierwotnie opisywała rynek opieki medycznej, najczęściej była wykorzystywana w badaniach nad sektorem bankowym. Dobrze tłumaczyła olbrzymie wzrosty zaciąganych kredytów i popadanie w spiralę długów. Pokazywała, że kredytobiorcy, podobnie jak pacjenci, często również nie mają kontroli nad procesem zawierania umów oraz ich potencjalnych skutków z systemowymi, takimi jak bańki kredytowe, włącznie.

#ekonomiaw10odslonach (zapraszam do obserwowania, bo jeszcze sześć podróży w głąb historii ekonomii przed nami; jeżeli ktoś bardzo nie chce, to niech wrzuci na czarną listę)

Wywiad z Arrowem, źródło cytatu ENG
Moral hazard w zakładach opieki terminowej PL
Pokusa nadużycia w działalności kredytowej banków a stabilność finansowa PL

#ekonomia
  • 5
@shadowboxer: Ekonomia zdrowia to bardzo mocno specyficzna działka ekonomii ze względu na charakter dobra jakim jest zdrowie i różnice w skłonnościach konsumenta jeśli chodzi o decyzje w tym zakresie.

Miałem ten przedmiot w tym semestrze, niestety poza krzywą prezentacją do nauki na pamięć nie dostałem innych źródeł, dobrze że darowałem sobie obecność po 1. wykładzie. Najważniejsze, że to wystarczy żeby zdać egazmin, który składa się z wpisywania luk do zdań:/ Ten