Wpis z mikrobloga

@wilu88: nigdy nie paliłem papierosów, ale dosyć często jarałem zioło z tyksem, po jakimś czasie, miałem ciśnienie na palenie, myślałem że ciągnie mnie do zioła...a ciągnęło do fajek. pal czyściocha i #!$%@? tytoń !
Robie normalnego, nie mam ani miety ani innych tytoniu aromatyzowanego tylko dwa marlboro do obrania.
Po za tym nie wyobrazam sobie chodzic z mieta przy sobie na okretke.
@wilu88: super, ciesze się ale dalej nie wiem co to ma wspólnego? nie rozumiem tej zależności, że niby jak nie palisz szlugów to nie możesz zapalić jointa z tytexem. Joint to joint, szlug to szlug. Rób co chcesz nie chcesz palić szlugów to nie pal, nie chcesz palić jointów z tytexem to nie pal, tylko czyściochy.