Wpis z mikrobloga

@InsaneMaiden: i się irytować tym że ktoś np ma syndrom jedynaka, wszystko dla niej i wszystko na wczoraj a chociaż pada się na mordę po pracy to nie potrafi zrozumieć że też chcesz odpocząć .. dlatego gównoburze związkowe są mało fajne :)
@neski: dobrze robisz ;-) trzeba znaleźć odpowiednią osobę, z którą da się stworzyć coś konkretnego... :-) ja przez parę lat przyglądałam się "błędom" popełnianym przez moje przyjaciółki w relacjach damsko-męskich... a później jak już przyszło co do czego... to było mi zdecydowanie łatwiej stworzyć sensowny związek :-)
@srut: przegryw zdecydowanie, lepiej nie być tfwnogf, bo o ile nie jest się idiotą lub pantoflarzem lub trafiło się na niewłaściwą osobę, to związek w niczym co się robi będąc tfw, nie przeszkadza, a nawet dodaje inne wartościowe rzeczy.
@wujeklistonosza: No i właśnie nie rozumiem takiego ciśnienia, że trzeba mieć jakąś dziewczynę, chłopaka, czy chociaż kogoś do seksów, bo tak, bo inaczej jest się frajerem i stulejarzem spędzającym życie w piwnicy, który popija mątę dju przy oglądaniu chińskich bajek.