To właśnie czysta "randomowość" tej gry sprawia, że nadal w nią gracie. To, że cieszycie się jak dzieci ding'ając pocisk Jagdpanzer'a E 100, albo wkwiacie niemiłosiernie strzelając w ELC za zero w gąski.
Apel:
Ludzie przestańcie się wkwiać i płakać, jeśli przegrywacie to w (około) 70'sięciu procentach wasza wina. Dlaczego tak uważam??? Spójrzcie sobie na staty bardzo dobrych graczy i uświadomicie sobie dlaczego tak myślę (mam na myśli win ratio i WN8).
Jedna osoba może zdziałać w bitwie bardzo dużo (zależy to oczywiście od danego czołgu, załogi, tego czy strzelacie z golda i kilku innych ważnych aspektów).
Zgadzam się, czasami po prostu samemu się nie da wygrać. Nie wymagajcie skill'a od innych tylko od siebie. Sytuacji w jakiej się znajdujecie nie zmienicie ("eeee znowu mnie wyrzuciło 7'ką na 9'tki :'C") ale punkt widzenia i podejście możecie!
I pamiętaj kolego, bo to najważniejsze: TO TYLKO GRA! W życiu się jeszcze zdążysz nadenerwować, albo zaczniesz palić papierosy i umżesz na raka. Wybór należy do ciebie.
@Buy_the_ticket: Jeśli nie jest się Top Tankiem to tak naprawdę niewielki ma się wpływ na zwycięstwo.
Za czasów jak jeszcze grałem to połowa bitew albo nawet wiecej niz połowa była podejrzanie losowana, że jeden team dosłownie miażdżył drugi i wychodził wynik typu 4:15. Jeśli trafiło się do tego op teamu to nawet przeszkadzając sojusznikom i tak wygrywali oni bez żadnego problemu, a jeśli do słabego teamu to choćbyś nie wiem co
@Aryo: Każdy znajdzie tu coś dla siebie, tak na prawdę, są elementy RPG, grind'owania, FPS, no i przede wszystkim elementy taktyczne, dla ludzi z grubymi portfelami są czołgi premium ( ͡€ ͜ʖ͡€). Nie mówiąc już o graniu ze znajomymi CW, bądź nawet zarabianiu prawdziwej kasy w ESL'u czy e sporcie. Nawet różowepaski, nie potrafiące grać w kompletnie nic, zasiadają za sterami arty i łoją niebieskiepaski po głowach
@Nevardus: Trzymam się z dala od jakichkolwiek teorii jakoby WG miało ustawiać w mecze ("jeśli ktoś płaci co miesiąc za premke, to będziemy go losować lepiej panowie"). Uważam to zwyczajnie za głupie podejście, WG nie ma w tym raczej żadnego interesu (choć różne słyszałem spekulacje na ten temat, niektóre całkiem wiarogodne, przyznaję). Ale takie jest moje zdanie i puki co go nie zmieniam, bo sam grając niewybitnie mam niecałe 57% WR,
@Buy_the_ticket: Nie wiem, na forum WG było wiele długich dyskusji, dowodów i niedowodów, kłótni itd na ten temat.
Mnie nie interesują teorie spiskowe, mówię po prostu co zauważyłem. Gdyby losowania były uczciwe to większość bitew powinna być z mniej więcej wyrównanymi siłami, a tymczasem tylko około 40% bitew taka jest (a przynajmniej była jak grałem, minęło juz troche czas wiec nie wiem czy cos sie nie zmieniło), a 'pogrom' kiedy jedna
@Nevardus: To właśnie czysta losowość coomplu, 50% cały czas to już nie losowość. Może być tak, że Ciebie losowało na 40% dobrych teamów, ale innych może losować na 70% a jeszcze innych tylko na 30%. Tak właśnie działa losowość. Mylisz pojęcia losowość to nie równość i sprawiedliwość.
@Buy_the_ticket: Nie. To Ty coś mylisz. Przecież właśnie losowo powinno być tak, że na 15 graczy w każdym teamie będzie mniej wiecej podoba ilość dobrych graczy i podobna ilośc słabych graczy. A nie, że co chwila trafia się multum dobrych graczy w jednym teamie VS sami słaby gracze w drugim teamie.
Zrob sobie 30 karteczek, z których powiedzmy 4 to będą bardzo dobrzy gracze, 6 to bedą dobrzy gracze, 12 to
@Buy_the_ticket: Jeśli dla Ciebie miażdżąca przewaga jakości graczy w jednym teamie, a przecietniaki w drugim i tak w wiekszosci bitew to jest losowość to widze, że nie masz o niej totalnie żadnego pojęcia.
@Nevardus: Nie wysunąłem takiej tezy, wszystko o czym pisałem to tylko spekulacje i moje opinie, tak samo z resztą ma się to w twoim przypadku. Nie możesz stwierdzić, że Ty w 100% masz rację, ja też tego nie mogę powiedzieć. Więc jakakolwiek kłótnia na ten temat jest zupełnie bez sensu, nie posiadając stosownych faktów (mechanizm działania MM od samego WG, które postanowiło go nie udostępniać z wiadomych dla mnie przyczyn). Więc
Chyba, że załatwimy to po męsku 1 vs. 1 na pierwszych tier'ach :>
W sumie chętnie, ale odinstalowałem WoTa już dawno temu, a instalka waży o wiele zbyt dużo aby opłacało się ściągać tylko na potrzeby tego jednego pojedynku ( ͡°ʖ̯͡°)
@Nevardus: Jeśli prawdziwy mężczyzna nie dogaduje się z drugim prawdziwym mężczyzną, a nie mają pod ręką WoT'a, to załatwiają to w zupełnie inny sposób. Pewnie już wiesz co mam na myśli...
@Buy_the_ticket: świetny wpis, ja gram w WoT-a tylko dla przyjemności, nie bawię się w żadne klany itp. gram też w inne gry. Super dobrym czołgistą nie jestem ale to nie przeszkadza czerpać radości z tej gry.
@wujeklistonosza: Chociaż ktoś mnie zrozumiał, dzięki chłopie. ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°) Bo już myślałem, że Mirki mnie tu uznają za jakiegoś wariata
Apel:
Ludzie przestańcie się wkwiać i płakać, jeśli przegrywacie to w (około) 70'sięciu procentach wasza wina.
Dlaczego tak uważam??? Spójrzcie sobie na staty bardzo dobrych graczy i uświadomicie sobie dlaczego tak myślę (mam na myśli win ratio i WN8).
Jedna osoba może zdziałać w bitwie bardzo dużo (zależy to oczywiście od danego czołgu, załogi, tego czy strzelacie z golda i kilku innych ważnych aspektów).
Zgadzam się, czasami po prostu samemu się nie da wygrać. Nie wymagajcie skill'a od innych tylko od siebie. Sytuacji w jakiej się znajdujecie nie zmienicie ("eeee znowu mnie wyrzuciło 7'ką na 9'tki :'C") ale punkt widzenia i podejście możecie!
#wot #worldoftanks
@Buy_the_ticket:
Za czasów jak jeszcze grałem to połowa bitew albo nawet wiecej niz połowa była podejrzanie losowana, że jeden team dosłownie miażdżył drugi i wychodził wynik typu 4:15.
Jeśli trafiło się do tego op teamu to nawet przeszkadzając sojusznikom i tak wygrywali oni bez żadnego problemu, a jeśli do słabego teamu to choćbyś nie wiem co
Mnie nie interesują teorie spiskowe, mówię po prostu co zauważyłem. Gdyby losowania były uczciwe to większość bitew powinna być z mniej więcej wyrównanymi siłami, a tymczasem tylko około 40% bitew taka jest (a przynajmniej była jak grałem, minęło juz troche czas wiec nie wiem czy cos sie nie zmieniło), a 'pogrom' kiedy jedna
A nie, że co chwila trafia się multum dobrych graczy w jednym teamie VS sami słaby gracze w drugim teamie.
Zrob sobie 30 karteczek, z których powiedzmy 4 to będą bardzo dobrzy gracze, 6 to bedą dobrzy gracze, 12 to
W sumie chętnie, ale odinstalowałem WoTa już dawno temu, a instalka waży o wiele zbyt dużo aby opłacało się ściągać tylko na potrzeby tego jednego pojedynku ( ͡° ʖ̯ ͡°)