Wpis z mikrobloga

Dokładnie 83 lata temu, 1 marca 1932 roku, znaleziono w wynajmowanym pokoju w Łęgu pod Piasutnem na Mazurach martwego polskiego nauczyciela Jerzego Lanca. Prowadził on jedyną wówczas polską szkołę w mazurskiej części Prus Wschodnich. Lanc przebywał na Mazurach przez około rok. Przez ten czas poddawany był szykanom niemieckich władz chcących zniechęcić do prowadzenia polskiej szkoły. Do samej szkoły początkowo zapisano 16 dzieci z polskich rodzin. Ostatecznie jednak uczęszczała do niej tylko jedna uczennica, do tego niepełnosprawna umysłowo. Pozostali rodzice wycofali swoje dzieci po tym jak wzmogły się wobec nich kontrole niemieckich urzędów, a niemieckie banki spółdzielcze zaczęły wymawiać kredyty. Lanc uparcie prowadził jednak lekcje dla tej jednej upośledzonej uczennicy.

Początkowo niemieccy lekarze za przyczynę zgonu Lanca uznali zapalenie płuc, potem gruźlicę. Co ciekawe nauczyciel nie skarżył się wcześniej na żadne dolegliwości. Polska strona od razu podejrzewała otrucie. Sekcja zwłok przeprowadzona już w Poznaniu przez polskich lekarzy wykazała zatrucie czadem. Nie jest jednak jasne czy rzeczywiście było to przypadkowe zatrucie, bo w noc śmierci Lanca piec w jego pokoju nie był używany.

Sprawa Lanca była dość głośna w Polsce w latach trzydziestych, szczególnie po tym jak Melchior Wańkowicz przedstawił jego sylwetkę a zwłaszcza okoliczności śmierci w książce „Na tropach Smętka”.

Jerzy Lanc pochodził ze Śląska Cieszyńskiego. Był ewangelikiem. Przeżył zaledwie 30 lat i kilka miesięcy. Zanim skierowano go do pracy na Mazurach, przez osiem lat pracował w ewangelickiej szkole powszechnej w Szklarce Śląskiej na pograniczu śląsko - wielkopolskim. Wieś ta zamieszkana była przez ludność etnicznie mieszaną, ewangelików mówiących między sobą wymarłą już dziś gwarą dolnośląską, ale w 1920 roku po przekazaniu wsi Polsce, już silnie zgermanizowaną. Tam też Lanc prowadzący polską szkołę był początkowo niemile przyjmowany, ale dzięki swojemu uporowi został zaakceptowany. Ten sukces stał się przyczyną powierzenia mu misji utworzenia szkoły polskiej na Mazurach. Tym razem nie skończyło się już dobrze.
Pogrzeb Jerzego Lanca odbył się 8 marca 1932 r. Pochowany został na ewangelickim cmentarzu w Szklarce Śląskiej.

Zdjęcie Jerzego Lanca publikowane przez Wańkowicza w „Na tropach Smętka”:

#historia #mazury #biografia
Pobierz breidavik - Dokładnie 83 lata temu, 1 marca 1932 roku, znaleziono w wynajmowanym poko...
źródło: comment_SlSBaZ705ASsNrnFKH6gC9VessMhV17o.jpg
  • 1