[uukasz8]

Czy ktoś kiedyś zastanawiał się na czym zarabia Blizzard jeśli chodzi o Diablo 3? Rozumiem że na samej sprzedaży gier, ale to wydaje mi się że jest jakby jednorazowy zarobek, głównie przy premierze a później to już pewnie niewiele ludzi kupuje (a może nie?) A przecież ciągle w sumie coś z tym robią, zmieniają i ulepszają. A jakoś nie bardzo wierzę że z samej sprzedaży gry utrzymują całą tą machinę programistów i wszystkich ludzi dookoła D3.



#diablo3

[Zavis]

@uukasz8: Przed nowymi sezonami sporo ludzi decyduje się na kupno gry. Co prawda Blizzard nie ma z Diablo takich zysków jak np. z WoWa i moim zdaniem trochę przesadzasz z tym "ciągle w sumie coś z tym robią, zmieniają i ulepszają", bo tak naprawdę S1 trwał bardzo długo, a patch 2.2 mamy dopiero teraz i wcale nie dodaje do gry specjalnie dużo contentu (ale nie narzekam).

Blizz zaczyna już wprowadzać mikropłatności

[TheMan]

@uukasz8: Za hajs zarobiony na premierze D3 i dodatku mogą utrzymywać serwery i wsparcie przez 20 lat i im starczy spokojnie :P

[kmala]

@uukasz8: Prawdą jest, że #diablo3 pobiło chyba wszelkie na świecie rekordy sprzedaży w czasie premiery i podejrzewam, że nadal sprzedaje się jak młode kózki w państwach arabskich. To nawet przez cały czwartorzęd pozwoli Blizzardowi utrzymywać serwery.
Prawdą jest też to, że nie ma opcji abonamentowej, jak w Wow-ie, wiec będą zarabiać na wydawaniu dodatków i sprzedaży "nowym klientom" - dlatego cały czas coś tam powoli sobie ulepszają.
Trzecią prawdą jest też

[stresS]

@uukasz8: w przyszłości na pewno pojawi się kolejny dodatek jak wcześniej RoS i sobie spokojnie dorobią, chociaż do tej pory konta Diablo i tak sprzedają się dobrze.