Aktywne Wpisy
CreaOnion +696
Człowiek jedzie Uberem do monopolowego a tam napad. I tak nikt tego na nocnej nie wyplusuje więc daje filmik. Typ na koniec nam groził że nas dojedzie xd
https://streamable.com/71bx65
https://streamable.com/71bx65
Atreyu +669
Moja mama właśnie umarła
Ten wpis miał być prośbą o modlitwę o zdrowie, ale nie zdążyłem. Odeszła o 3 w nocy
Choroba nowotworowa. Pod koniec lutego trafiła do szpitala. Rak przez długi czas nie dawał żadnych objawów. Zaczęło się od zwykłego bólu brzucha. Później stan pogarszał się z dnia na dzień. Najpierw oddział chorób wewnętrznych, pod koniec opieki paliatywnej. Zrezygnowałem z pracy i wróciłem do kraju żeby z nią być, ostatnie dni
Ten wpis miał być prośbą o modlitwę o zdrowie, ale nie zdążyłem. Odeszła o 3 w nocy
Choroba nowotworowa. Pod koniec lutego trafiła do szpitala. Rak przez długi czas nie dawał żadnych objawów. Zaczęło się od zwykłego bólu brzucha. Później stan pogarszał się z dnia na dzień. Najpierw oddział chorób wewnętrznych, pod koniec opieki paliatywnej. Zrezygnowałem z pracy i wróciłem do kraju żeby z nią być, ostatnie dni
#rowerowyrownik
Wołam @latko bo chciał :)
Mirasy, pierwszy dzień udany. Gdynia - Władysławowo - Hel. Razem 107 km na moim liczniku. Wielkie dzięki dla Mirka @piteerowsky za towarzystwo i co najważniejsze odebranie mnie z dworca i pokazanie drogi z Gdyni na trasę R10, bez Ciebie cumplu pewnie bym sie zgubił w Gdyni lub nigdy nie wyjechał z elektrociepłowni (✌ ゚ ∀ ゚)☞
No ale do rzeczy. Poza słabym oznaczeniem trasy w Gdyni i małymi problemami z jej znalezieniem to jechało sie dziś świetnie. Lekki wiatr na kilku odcinkach trasy, ale boczny. Z R10 za Gdynia zrezygnowaliśmy z @piteerowsky i ruszyliśmy droga na Mrzezino, Smolno, Żelistrzewo. Droga niezła, z paroma przewyższeniami, ale nie takimi z którymi nie można sobie poradzić. Potem Puck i juz z Pucka trasą R10, która była swietnie oznaczona i całkiem dobra aż do samego Władysławowa. Ja znalazłem nocleg, @piteerowsy strzelił fotkę, pożegnaliśmy sie i ruszyłem na Hel, juz bez sakw. Dzięki jeszcze raz cumplu za towarzystwo i pomoc. Polecam tego Mirka! :)
Od inkę na Hel dość męczący bo towarzyszył mi wiatr a nie wziąłem niczego ciepłego do ubrania i sie troszkę wymęczyłem. Do Juraty jechałem całkiem niezła ścieżka rowerowa, potem ostatnie 9 km na Hel zrobiłem juz drogą. Powrót pociągiem do Władka i cały dzień zleciał.
Jutro znów pęknie 100 km i zeby sie jechało tak dobrze jak dotychczas.
Dzięki Mireczki za wsparcie!
#rower #morze #polskiemorze #100km
Niestety nie jestem z tamtych okolic i nie mam jak pomoc, wiec pozostaje mi jedynie zyczyc powodzenia!
Wolaj za kazdym razem przy nowym wpisie odnosnie wyprawy, piatka!
@piteerowsky: Brawo za "chciejstwo" i pomoc.