Wpis z mikrobloga

@Marcinowy: Jest link do info ;) A tak trochę bardziej szczegółowo. We wtorek mieliśmy spotkanie w firmie na jakiś średnio istotny temat, podczas którego (o czym nie wiedzieliśmy) nasza szefowa i jakiś ważny szefo z góry trzepali znajomemu samochód w poszukiwaniu zaginionych listów. Później przetrzepali mu też dom. Jak się dowiedziałem dna następnego (oni chyba to wiedzieli już wcześniej stąd akcja) na lokalnym cmentarzu ktoś znalazł 3 worki z pocztą i