Wpis z mikrobloga

PiS chce powołać Izbę Wyższą Sądu Najwyższego - Izbę, która będzie mogła podważyć lub unieważnić każdy, także prawomocny wyrok. Taki sąd nad sądem, supersąd, który - jak tłumaczy PiS - ma dać obywatelom większe poczucie sprawiedliwości.

To może jeszcze Trybunał Nadkonstytucyjny?

http://www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,42,m/czarno-na-bialym-sadne-dni,552781.html
#pis #4konserwy #neuropa
  • 23
@kkb1: może powinni czerpać wzorce z Adobe? Zamiast wyroków prawomocnych wyroki subskrypcyjne, ważne powiedzmy przez 5 lat i które trzeba będzie przedłużać przed sądem xD
@kkb1: @TowarEksportowy: @Kamill: To łatanie wadliwego systemu prawno- społecznego. W krajach anglosaskich z prawem common law- takich problemów nie ma ze względu na wiele czyyników między innymi:
-doświadczenie sędziów ( w uk sędzią nie zostaje głupia siksa w wieku 26 lat po studiach- tylko ktoś kto był przez kilkanaście lat radcą/adwokatem/prokuratorem)
- wybieranie sędziów sądu najwyższego w wyborach
@madegg: @TowarEksportowy: @kazelot91: @ripp1337: powiedzmy sobie szczerze. Pomysł jest debilny i skrajnie populistyczny.

Przypominam, że mamy system dwuinstancyjny + Sąd Najwyższy. Po co jeszcze jeden szczebel, skoro już mamy "nadzór" SN?

Izbę, która będzie mogła podważyć lub unieważnić każdy, także prawomocny wyrok.


Superkasacji będzie mógł podlegać każdy wyrok? "Także prawomocny" - to będzie podważać także "nieprawomocne wyroki", które powinny być rozpatrywane przez właściwe sądy odwoławcze? Według jakiego klucza
może powinni czerpać wzorce z Adobe? Zamiast wyroków prawomocnych wyroki subskrypcyjne, ważne powiedzmy przez 5 lat i które trzeba będzie przedłużać przed sądem xD


@ntskj: np. wiążące interpretacje podatkowe, które będziemy zmieniać co okres wygaśnięcia "subskrypcji" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kkb1: Nie wiem, po co mnie wołasz. Przecież napisałem, że głupia i niekonstytucyjna idea.

Napisałem też, że szlachetna, bo szlachetne jest dążenie do osiągnięcia ideału sprawiedliwości. Ale to tylko pobożne pisowskie życzenie.
@kkb1: Tak jak napisałem, to jest próba naprawy systemu w którym są niedoświadczeni prawnicy sędziami. Nikt nic nie robi z faktem, że prawo może mieć błędy. Gdy przejdziesz już całą ścieżkę odwoławczą i zostałeś skrzywdzony przez błędne prawo stworzone przez naszym posłów to zostaje Ci tylko wytłumaczenie: "Cóż takie mamy prawo". Nawet gdy posłowie naprawią swój błąd to i tak ty cierpisz cały czas, bo twój wyrok już nie ulegnie zmianie.
via Android
  • 0
@kazelot91: niedoswiadczonego sedziego znajdziesz moze w sadzie rejonowym. Pozniej przysluguje ci odwolanie do okregowego. Koniec sciezki, teraz wkraczaja nadzwyczajne srodki takie jak SN. PiS sugeruje izbe nadzwyczajna ponad istniejaca juz "izba" nadzwyczajna. Co dalej? Kola poselskie oceniajace wyroki nadizby, czy referenda?
@kkb1: W Common Law jeśli jest nowa sytuacja, której prawo nie specyfikuje, to wyrok jest opierany o tradycję i inne wyroki sądowe oraz wyrok ten staje się nowym prawem. U nas jest tak, że w niejasnej sytuacji może zapaśc wyrok niesprawiedliwy tylko dlatego, że prawo nie przewiduje takiej sytuacji, a prawo ogólniejsze zostało tak zintepretowane przez wszystkie instancje. Osoba zostaje skrzywdzona wyrokiem. Posłowie to zauważają. Zmieniają prawo, ale ta osoba już