Wpis z mikrobloga

W piekarni stoję w kolejce po ulubioną kanapkę z twarożkiem, wtem wchodzą oni: lat 35-40, okulary przeciwsłoneczne, ubrania letnie. Nie stają w tej mojej kolejce, tylko na środku pomieszczenia, rzucają okiem na pieczywo.

Ona: - Patrz, 4 złote. Za bagietkę.
On: - To drożej niż na Lazurowym Wybrzeżu. Niesamowite.
Ona: - I na pewno mniej smaczna.
On: - Chodźmy stąd lepiej.

Drzwi nie domknęli, zrobił się przeciąg, zostałem z kanapką z twarożkiem w ręku, włosy mi rozwiewał wiatr, jakiś taki bardziej zachodni niż zwykle.

#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #ekonomiazadyche #heheszki #pasta #niemoje
  • 5