Wpis z mikrobloga

Kiedy dołączyliście do rodziny #pilkanozna? Moje pierwsze MŚ, które oglądałem to te w USA - już jako kumaty 10-latek. Z Meksyku to pamiętam jedynie puszki Coca-Coli z logo MŚ:)
Finał w USA oczywiście najbardziej utkwił w pamięci, karne w finale, Baggio, moim idolem został wtedy obrońca (ostro jak na 10-latka, każdy z osiedla był "napastnik" a ja to wolałem bardziej taktycznie) Marcio Santos. Królem strzelców tych MŚ został rusek Oleg Salenko (5 goli wsadził Kamerunowi). Ten sam Salenko w 2000 r. zagrał jeden mecz w Ekstraklasie. W sumie mecz to za dużo powiedziane, zagrał 17 minut w barwach Pogoni Szczecin przeciwko Stomilowi Olsztyn. To ci dopiero! Król Strzelców Mistrzostw Świata zagrał w Ekstraklasie!
Romario, Dunga, Jorginho, Bebeto, Maldini, Redondo, Batistuta, Bergkamp, Klinsmann, Hagi, Chapuisat, dziadek Mila, Enrique, Stoiczkow. Można by wymieniać i wymieniać, taka ekipa!
No i Escobar...
Później udało mi się być na Mistrzostwach w Niemczech, co prawda nie na samym meczu ale np. 5 tys. Polaków przed telebimem na starym stadionie w Gelsenkirchen też robiło swoje.
Wzięło mnie na wspomnienia bo mam dziś #urodziny proszę Państwa i będę szedł się kulturalnie #!$%@?ć. Miłego dnia i dalej też.
Pobierz taknie - Kiedy dołączyliście do rodziny #pilkanozna? Moje pierwsze MŚ, które oglądałe...
źródło: comment_kX7aPIe9xev9QoYKUtsk5MRp8kxASQ5E.jpg
  • 5
@taknie: pozno, 2001/2002, wiec mialem 11/12 lat, kiedy nasza reprezentacja zaczela dobrze grac ;) wczesniej w ogole nie interesowala mnie pilka. Kumple pamietam caly czas grali w pilke, gadali o meczach, ale mnie jakos to nie jaralo.