Wpis z mikrobloga

Siedzę dziś w pracy w kabinie ciężaróweczki, słucham rozmów na cb radio. Koło mnie jedzie gabaryt, za nim pilot. Komunikują się przez CB na ogólnym, 19 kanale. Z jednej strony fajnie, bo sami wiedzą co się dzieje w pobliżu, a i "pobliże" wie o nich i zna ich zamiary. Zgaduję że wiozą konstrukcję dachu na budowę pobliskiej hali. I faktycznie po paru minutach zaczyna się uciążliwe "cofaj-cofaj-cofaj-jeszcze-jeszcze-dalej-wprawo-wprawo-dalej-dalej-łam-odbijaj" itd. kanał zagłuszony, mnóstwo mobili w pobliżu mimowolnie tego słucha i zaczyna się irytować. Prośby do pilota o przejście na inny kanał pozostają bez skutku, ktoś postawił nośną, też nie pomogło. Wtedy ludzie lawinowo zaczęli się przekrzykiwać i zagłuszać parodiując polecenia pilota: "W przód!" "W tył!" "W boooook!" "W poprzec i na zukos!" "Wyjdź i połóż się pod koło!"... Po chwili pan pilot zrozumiał ironię, zmienił kanał i sytuacja na CB radio znów była taka jaka być powinna. :)

#cbradio #bialystok #heheszki #pracbaza
  • 11
@Midnight_MindDriver: Przez około 2 miesiące dzwoniłem pod praktycznie każde ogłoszenie z pracą dla kierowcy w Białymstoku jakie znalazłem na kilku stronach. Parę razy pojechałem osobiście, rozdałem kilka CV. Dowiedziałem się co nieco o realiach i reputacji niektórych firm. Raz już pojechałem na jazdę próbną patelnią, ale okazało się, że nie wypaliło duże, paromiesięczne zlecenie, więc stałem się zbędny i nawet nie wsiadłem za jej fajerę czego bardzo żałuję.
A pracuję przez
@Midnight_MindDriver: to może tak na szybko coś o minusach:
1. osobówki - nie wiedzą, nie pamiętają, mają w dupie, że z kabiny całe G widzisz, że wolno hamujesz, a jeszcze wolniej rozpędzasz, że potrzebujesz te 2,5m + miejsce na lusterka, że dojeżdżając do świateł zostawiasz sobie bufor by nie zatrzymać się zanim zapali się zielone - wyprzedzają, zmieniają pas, wbijając niemal pod zderzak (bo przecież jedziesz wolno = się wpuszczasz go!)