Aktywne Wpisy
WielkiNos +271
Czy wy sobie wyobrażacie jaka by była afera gdyby powstał taki program ale gdzie to facet kobietę zdradza, a potem do niej wraca i opowiada przed kamerami całej Polsce, że ta go już nie zaspokaja, bo ma problem z suchością pochwy? ( ಠ_ಠ)
Swoją drogą też bym miała problem ze wzwodem przy kimś tak obrzydliwym jak ta kobieta.
#p0lka #zwiazki #seks #zdrada #kukold #obrzydliwe
Swoją drogą też bym miała problem ze wzwodem przy kimś tak obrzydliwym jak ta kobieta.
#p0lka #zwiazki #seks #zdrada #kukold #obrzydliwe
Takie oto rewelacje zaczęły krążyć po warszawskich salonach politycznych i dziennikarskim światku. Szybko skojarzono fascynację profesora najstarszym zawodem świata, napisaniem książki o francuskich prostytutkach, z jego upodobaniem do ,,świntuszenia''. Jako jedyna gazeta postanowiliśmy sprawie przyjrzeć się bliżej i okazuje się, że profesor Geremek najprawdopodobniej zginął podczas seksualnych igraszek w czasie jazdy, ale nie z przydrożną tirówką jak rozpowiadali dowcipnisie, tylko ze swoją asystentką! Tą wersję powtarzają osoby, które z racji swoich obowiązków, znalazły się na miejscu wypadku. Denat miał rozpięte spodnie, a fotel był mocno odchylony do tyłu. Głowa pasażerki spoczywała na jego kolanach, co w efekcie uderzenia pozwoliło jej przeżyć. Takie są wypowiedzi osób, które znalazły się na miejscu wypadku. Ich stwierdzeń o tym, co się działo na minuty przed wypadkiem nie będziemy tu przytaczać. Bowiem najdelikatniejsze z nich to, że ,,profesor zderzył się czołowo podczas wytrysku''. Męskie chucie biorą często górę nad rozsądkiem, ale w tym wypadku czy tylko męskie? Zdumiewa co innego, a mianowicie fakt, że wypadek profesora był przez wiele tygodni nagłaśniany we wszystkich mediach. Znane są nazwiska jego uczestników, oprócz jednego -- pasażerki, z którą podróżował, a kiedy zaczęły pojawiać się na portalach internetowych różne domysły, kim też ta tajemnicza pasażerka mogłaby być, to zamieniono ją na asystentkę profesora. No, to było już bardziej logiczne. Polityk o takiej pozycji, europoseł, miał przecież biura i pracowników. Naturalną konsekwencją jest tego przecież zatrudnienie asystentek. Tyle, że o tej asystentce i jej personaliach nadal cisza.
#polska #polityka #neuropa #4konserwy
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora