[Tonyk]

Na zdjęciu znani ze swej przyjaźni Himilsbach i Maklakiewicz.
Krąży historia o tym jak kilka dni po pogrzebie Maklakiewicza, Jan Himilsbach dzwoni do jego domu:
-Jest Zdzisiek?
-Janku, przecież wiesz, że on nie żyje. - odpowiedziała jego żona.
-Wiem, ale mi się wierzyć #!$%@? nie chce!
#film #pozakadrem #kino #polskiekino #feels

[t.....4]

@Tonyk: btw Himilsbach słynął m.in. z tego, że swoją biografię opowiadał za każdym razem inaczej:
Za każdym razem, gdy rozmawiał z dziennikarzami, podawał im inny życiorys - takich wersji jego życia zapisano około 400. "Dlaczego to robisz?" - pytała go wielokrotnie żona zwana przez niego Basicą - "A co, będę stale pieprzył to samo?