Wpis z mikrobloga

@MandarynWspanialy: we wtorek, wtedy też wsypaliśmy sól. Poziom zasolenia jest ok, odpieniacz przez noc poradził sobie (tak myślę) ponieważ po wsypaniu piasku (żywego i zwykłego grubego) oraz wstawieniu skał zrobiło się mleko. Rano była o wiele bardziej klarowna woda. Wrzucę zdjęcia jak wrócę do domu - rzucisz okiem czy wszystko ok;) mąż się bardziej orientuje, ja to dopiero zaczynam się interesować :)
@klodin: no nieźle... woda z czasem się wyklaruje, cierpliwości... tylko... przemyśl jeszcze ułożenie skały bo mało miejsca będzie żeby jakoś fajnie korale poukładać w przyszłości. No mam wrażenie, że skałka dotyka przedniej szyby... będzie problem z jej czyszczeniem.

Jeśli masz tylko jedną pompę cyrkulacyjną to... kup drugą. Cyrkulacji nigdy za wiele. Przy jednaj pompie będą martwe strefy za skałą i przy dnie. Możesz mieć problemy z zalegającym na piasku detrytusem. I
@klodin: Używaj funkcji "odpowiedz" ;)

Z cyrkulatorami jest tak, że lepiej mieć dwa słabsze niż jeden mocniejszy. Czyli lepszy efekt dadzą dwa o przepływie 2500l/h niż jedna 5000l/h. Po prostu jedna pompa może i dmucha mocno ale to tylko jeden strumień, np. za skałą już nie będzie "wiało". Dwie pompy dmuchają słabiej ale masz więcej możliwości ustawić je tak, aby woda wszędzie się ruszała, np jedna pompa dmucha z przodu lekko
na mirko zawsze jest najswietsza racja;)


@klodin: a moja racja jest najmojsza ;)

Powodzenia i cierpliwości.

A tak na marginesie - przez pierwszy miesiąc duuużo frajdy sprawiało mi obserwowanie co wylezie z żywej skały. A wyłazić może naprawdę sporo ciekawych stworków. I każdy z nich cieszy jak diabli. Przy odrobinie szczęścia nawet jakieś wytrzymałe koralowce mogą się trafić.
@drobny: na pierwszym zdjęciu pewnie jakiś LPS, ale szczerze mówiąc chyba jest na wykończeniu ;( Widać dużo martwego szkieletu od spodu a zostało raptem kilka polipów. Może przy odpowiednim zaangażowaniu (typu odpowiednio obfite ręczne karmienie, stworzenie optymalnych warunków dla tego korala) uda Ci się go odratować. Ale uważaj, bo łatwo sobie takimi zabiegami rozwalić cały system, a po zdjęciach i pytaniu wnoszę, że jesteś początkujący w tym temacie. Ciężko zidentyfikować co
@MandarynWspanialy: Mirku wspaniały ratuj ! To pierwsze to Alveopora... niestety była w trakcie zejscia... Na moje nieszczęcie mam drugą też obstawiam że w trakcie zejścia... Jakieś rady sugestie??? Może chciałby ktoś na przechowanie bo widocznie moje akwarium jeszcze nie jest gotowe ;-)
To pierwsze to Alveopora


@drobny: niestety LPSy są dosyć wrażliwe i niestety nie sądzę, w świeżym akwarium (tak zakładam). Jedyne wyjście jakie widzę to tak, jak napisałeś - musi jak najszybciej trafić do jakiegoś dojrzałego zbiornika, żeby mogła dojść do siebie. Mogę polecić forum nano-reef.pl, jest tam dużo fajnych ludzi, na pewno dogadasz się z kimś bardziej doświadczonym, kto zaopiekuje Twoim koralem. Pamiętaj też, że taka kuracja może trochę potrwać. Koral