Wpis z mikrobloga

I ja tu byłem. Dobrze było, ale niestety miałem nieprzyjemność iść obok NOPowców, którzy oczywiście musieli krzyczeć swoje podludziowe hasła o #!$%@? arabów (widać było to podniecenie w ich oczach na tą myśl) oraz o białej Polsce.

Przemówienia na rynku za to były świetne.