Wpis z mikrobloga

Pierwszy dzień na cieciówie zaliczony. :D Zawsze myślałem że taka robota polega na tym, że siedzisz na dupie i podnosisz szlaban, a tutaj okazje się że #!$%@? zwiady jak w jakimś Call of Duty, patrolujesz dzielnie dzierżąc latarkę i radio, sprawdzasz ludzi przy wyjściu detektorem metali i jarasz szlugi. Co godzinę idziesz na patrol który trwa pół godziny, w wieczornych godzinach czujesz się jak #!$%@? Steven Seagal kroczący ulicami z szotganem, #!$%@? latarką po zakamarkach i sprawdzasz czy nikt nie wdziera się na Twój teren chcąc coś #!$%@?ć.

Mam #!$%@? pierwszy sukces, złapałem jakiegoś złoczyńcę kradnące nakrętki, poskładałem go #!$%@? w kostkę i zabiłem, zaroiło się od helikopterów a dookoła #!$%@?ł Lot Walkirii #!$%@?, gdyby hajs był z tego dobry to mógłbym tam ciągle #!$%@?ć. :D

#niechcialesdzwigacteczki #kopernikwykopu #historiezcieciowki #pracbaza #rambo
  • 9
@Zeroize: Ja dzisiaj miałem trening #!$%@? operacyjny, 9 godzin tylko, w niedzielę na 12 a później już po 24, bez kitu, gdyby był z tego dobre pieniądze to jest fajna praca, nie narobisz się, ale i nie wynudzisz, ciągle coś się dzieje.
@AsiaNaprawia: Tylko ja podałem kwotę netto. Brutto mam 144, ale wiadomo jak z opłatą brutto, to jak kręgosłup z benisem. Ogólnie przewija się w robocie setki osób, ale poczucie władzy nad wojskowymi motzne:
- Panie, ja samochodem jestem podpułkownikiem i dowódcom komendy czegoś tam i chcem wjechać!
- Tam jest parking i pójdziesz pan na piechotę i wrócisz sobie do samochodu.
Żony pewnie nie nadążają im robić bigosu, bo jakiś cywil
@gaily: Masz 26 takich punkcików w różnych miejscach w których musisz przyłożyć taki #!$%@? który pilnuje czy sprawdziłeś to miejsce, w nocy masz mniej bo są 'miejsca niebezpieczne' (Nieoświetlone, daleko poza miejscem gdzie wszyscy pracują, czasami rudery w których mogą siedzieć bezdomni/ćpuny nocami).