Aktywne Wpisy
Alladyn777 +32
#zwiazki #rozstanie
Hej mirasy, potrzebuję się wygadać, podzielić się swoim spostrzeżeniami i poradzić.
Wczoraj zakończył się mój 6 miesięczny związek. Wiem, że to krótko ale jednak boli.
To ona zerwała. Myślę, że głównym powodem była moja niechęć do małżeństwa. Rozmawialiśmy o tym, było sporo emocji i od tego momentu coś zaczęło psuć. Wcześniej wspominałem jej o tym i wydawało się, że to zaakceptowała. Najwyraźniej liczyła, że zmienię zdanie.
Dla ścisłości, nie jestem
Hej mirasy, potrzebuję się wygadać, podzielić się swoim spostrzeżeniami i poradzić.
Wczoraj zakończył się mój 6 miesięczny związek. Wiem, że to krótko ale jednak boli.
To ona zerwała. Myślę, że głównym powodem była moja niechęć do małżeństwa. Rozmawialiśmy o tym, było sporo emocji i od tego momentu coś zaczęło psuć. Wcześniej wspominałem jej o tym i wydawało się, że to zaakceptowała. Najwyraźniej liczyła, że zmienię zdanie.
Dla ścisłości, nie jestem
Gluptaki +763
Do jeżdżących PKP z kupioną naklejką do legitymacji.
Dzisiaj była kontrola i kontrolerzy mieli jakieś urządzonko do zczytywania chipów z legitek. 2 kolesi wpadło (siedzieli razem), kontroler zabrał dokument, nie dał się ubłagać i skierował sprawę na policję, że podrobiono dokument. Podobno straszną lipę za to można mieć.
Oprócz tego jeszcze jednej dziewczynie sprawdzili tak legitkę, a inni studenci tylko pokazali legitkę, ale im chipów kontrolowali. Widocznie wybiórczo podejrzanych tak mocniej tylko kontrolują. Nie wiem czy ma mi być żal chłopaków, ale miny mieli bardzo nietęgie, byli wręcz załamani.
Nie wiem czy to teraz standardowe wyposażenie i czy w innych liniach tak samo kontrolują. Ci tutaj kontrolerzy to były jakieś dziwne szychy bo tylko kontrolowali, a konduktor za nimi łaził i się słuchał jak pies. Rozkazywali mi np. by komuś sprzedać bilet itd., a nie wyglądał zdecydowanie na żółtodzioba.
#pkp #bilety #kontrolabiletow #studbaza #sloiki #kolejedolnoslaskie
@JemChalweDoPorzygu: Na chipie są dane osobowe + wbijana ważność legitki - pani w dziekanacie przy naklejaniu naklejki "podbija" chip w takim czytniku.
@Hipokryta: Podobno właśnie niby mają prawo. Chłopaki się wypierali, że wszystko jest ok, że pewnie pomyłka. A kontroler na to, że jak
Dobrze tak ciulom, ale wydaje mi się że to tak ciut nielegalnie się odbywa. Ja bym nie dał sobie legitki tak sprawdzić, wolałbym w sądzie się bronić.
Nie mogą zapisać się na jakiś podrzędny kierunek w Pcimiu Dolnym i mieć ważną legitkę legalnie?
Zresztą kurde podrabiać legitymacje, naprawdę cebula straszna...
@shusty: to na pewno była kontrola pracy drużyny konduktorskiej. Nie pamiętam jak się to fachowo nazywa. (rewizorzy?) Gdyby na przykład konduktor wziął w łapę lub przymknął oko na czyjś problem z biletem toby miał problemy
Art. 33a. 1. Przewoźnik lub organizator publicznego transportu zbiorowego albo osoba przez niego upoważniona, legitymując się identyfikatorem umieszczonym w widocznym miejscu, może dokonywać kontroli dokumentów przewozu osób lub bagażu.
7. Przewoźnik lub organizator publicznego transportu zbiorowego albo osoba przez niego upoważniona ma prawo:
1) w razie odmowy zapłacenia należności – żądać okazania dokumentu umożliwiającego stwierdzenie tożsamości podróżnego;
2) w razie niezapłacenia należności i nieokazania dokumentu –