Wpis z mikrobloga

@xSQr: proste, że tak jest :). U mnie na wsi zasiłki uśmierciły chyba z 90% meneli z rocznika na dzisiejsze 50+. Nie pracowali, łamali sobie nogi, ręce, nosy cokolwiek. MOPS stwierdzał, że nie mają za co żyć == zasiłek. Żule tacy szczęścliwi. Jak się jeszcze jeden przekręcał a pochodził z rodziny z tradycjami [%] to i stypa była z budżetu najjaśniejszej IIIRP sponsorowana.
jedyny plus to to, że pieniądze i tak