[Battis]

Mirki, pomóżcie!
Mam problem z uruchamianiem plików nowopowstałych plików .exe po kompilacji. Przez jakiś czas wszystko było ok, dzisiaj po paru kompilacjach jak chciałem uruchomić nowoskompilowany plik to miałem ciągle kursor z kółeczkiem ładowania. Uruchamianie jako administrator nie pomogło, przez wiersz poleceń tak samo.
W usługach włączyłem Zarządzanie aplikacjami, pomogło na chwilę, ale po paru kompilacjach pojawił się znowu ten sam problem. Mogę uruchomić tylko te starsze pliki, te nowopowstałe nie chcą się w ogóle uruchomić. Co ciekawe po skopiowaniu tych działających .exe na pendrive'a już nie mogę ich otworzyć, tak samo na innym komputerze.
System to Windows 10, na drugim komputerze W7.
Macie jakiś pomysł co może być nie tak?

#komputery #windows #windows10 #programowanie #naukaprogramowania #cpp
Mam nadzieję, że nie zjecie mnie za te tagi ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[tytyryty]

@Battis: antywirus?

[Battis]

@tytyryty: Własnie przeskanowałem Malwarebytesem, to co znalazł usunąłem, jednak problem nadal jest. Tutaj log z antywirusa:
http://pastebin.com/9xs2AdRn.
Spróbuję jeszcze przeskanować Hijackthis i avastem, chociaż ten drugi pewnie niewiele wykryje...

[Battis]

@tytyryty: Bez zmian, loganalysis nic nie znalazł w logach z HijackThis podejrzanego. Próbowałem ustawić wpisy rejestru dot. exe na domyślne, w razie jakby coś się pozmieniało w nich, ale to nie pomogło. Pliki .exe z zewnątrz działają, uruchomiłem bez problemu instalatory itd. Jedynie nie mogę uruchomić plików które sam stworzyłem, a te które jeszcze mogę uruchomić, to po przekopiowaniu do innego katalogu już się nie chcą otworzyć.

[tytyryty]

@Battis: sorry, nie wyraziłem się zbyt jasno. Może to było dawno, ale gdy używałem MS Visual Studio 2010 i avasta to ten nie pozwalał mi na kompilacje i uruchamianie napisanych programów. Spróbuj odłączyć net i wyłączyć na chwile antywirusa a nastepnie skompilować. Jak nie pomoże to przywróć do ustawień domyślnych antywirus.

[Battis]

@tytyryty: Zainstalowałem avirę żeby zrobić jeszcze jeden skan, bo avast nic nie wykrył, więc wyłączyłem avasta i w międzyczasie robiłem też kilka restartów systemu. Może faktycznie coś było na rzeczy z tym avastem, teraz spróbowałem jeszcze raz coś napisać w nowym pliku i udało mi się to skompilować i uruchomić.
Dzięki wielkie za zainteresowanie!

[tytyryty]

@Battis: ja sobie wtedy poradziłem wyłączając tylko skanowanie podejrzanych programów i osadzanie ich w sandboksie. Spoko, polecam sie na przyszłość! ( ͡° ͜ʖ ͡°)