[webern]

Mirki i Mirabelki, chciałem wam przedstawić cichego zabójcę, jakim jest czerniak bezbarwnikowy (amelanotic melanoma). Jak wiadomo, czerniaki są nowotworami skóry (a dokładniej mówiąc - nowotworami pochodzącymi z melanocytów). Stanowią mniej więcej 1-2% wszystkich nowotworów występujących u człowieka. Sam typ bezbarwnikowy stanowi ok. 2% ze wszystkich czerniaków. Patrząc na te wartości procentowe ryzyko może wydawać się małe, jednak zmiany te mogą przysporzyć nie lada kłopot przy ich rozpoznawaniu. Jak też widać na załączonym zdjęciu, czerniak wcale nie musi być koloru czarnego, co może nie wzbudzić podejrzeń pacjenta.
Co do rokowania - w diagnostyce czerniaka lekarze posługują się m.in. tzw. Skalą Clarka. Jest to 5 stopniowa skala, która mówi o tym, jak głęboko w warstwy skóry sięga nowotwór. O ile rokowanie w 1 stopniu jest relatywnie dobre (przeżycie 5-letnie - 85%, 10-letnie - 75%), to w stopniu 3 te wartości są bliskie 0%.

Piszę o tym w ramach ciekawostki medycznej, ale warto mieć na uwadze, że ten nowotwór jak i inne może przytrafić się każdemu. Nie należy popadać w paranoję i obawiać się panicznie każdej zmiany na skórze, jednak jeśli macie na ciele zmiany barwnikowe (tzw. pieprzyki), zwłaszcza duże, warto mieć je pod kontrolą dermatologa i ewentualnie poddać zabiegowi usunięcia. Natomiast jeśli zauważyliście u siebie zmianę nową, która musiała powstać w krótkim czasie, a na dodatek stosunkowo szybko rośnie - nie należy zwlekać tylko jak najszybciej udać się do lekarza.

#medycyna #zdrowie #ciekawostki #ciekawostkimedyczne