Wpis z mikrobloga

Hej Mirki, po zajęciach chciałem kupić sobie wodę i w małym osiedlowym sklepiku byłem świadkiem bardzo ciekawej rozmowy pomiędzy kasjerką, a właścicielem sklepu.
K-kasjerka
W-właściciel
J-ja
#heheszki #rozowepaski #niebieskiepaski #bekazpodludzi

W:"Ej, ty to będziesz taką moją Bożenką, Donatan ma swoje, a ty będziesz moją."
K:"Co?"
W:"No będziesz moją Bożenką"
K:"Nie wiem o co ci chodzi"
W:"Bo głupia jesteś"
K:"Dobra"
W:"No głupia jesteś"
K:"Nie wiem o co ci chodzi"
W:"Dobra, cicho bądź"
K:"Zamknij się"
W:"Milcz jak do mnie mówisz"
K:"Ale nie odzywaj się tak do mnie, #!$%@?
W:"#!$%@? będę"
J:"Eeeee....dzień dobry, ja tylko wodę, Cisowianka 1.5L gazowana"
K:"1.70zł"
J:"Mam 1.60zł albo 100zł"
W:"Bierz 1.60zł i nie gadaj"
K:"Nie mów mi #!$%@? co mam robić......to daj to 1.60zł ale o to 10 groszy to ja będę ścigać, wiesz o tym?"
J:"No ok, do widzenia"
Żeby nie było, to oni tak na poważnie xD