Aktywne Wpisy
mirko_anonim +5
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ja 32 lvl w tym roku. Moja #rozowypasek skończyła 28. Jesteśmy ze sobą od 2 lat. Mieliście już rozmowę o dzieciach? Jak przez to przebrnąć? Moja cały czas naciska, że ją już praca w banku męczy. Chce bachora, bo nie wie ile jej jeszcze placówka będzie działać, bo jej zegar biologiczny tyka, bo dziecko po 30 to będzie z downem itp. #!$%@? mnie to już, bo nie jestem na
Ja 32 lvl w tym roku. Moja #rozowypasek skończyła 28. Jesteśmy ze sobą od 2 lat. Mieliście już rozmowę o dzieciach? Jak przez to przebrnąć? Moja cały czas naciska, że ją już praca w banku męczy. Chce bachora, bo nie wie ile jej jeszcze placówka będzie działać, bo jej zegar biologiczny tyka, bo dziecko po 30 to będzie z downem itp. #!$%@? mnie to już, bo nie jestem na
Rozejść się?
- Tak 61.4% (561)
- Nie 7.1% (65)
- Zrobić bachora 17.3% (158)
- Zrobić bachora później i przetrwać gadanie 14.2% (130)
Teuvo +370
#wykop przywróćcie plusujących na wierzch na wersji webowej tak jak było wcześniej, biauek kogoś ty zatrudnił, cholerne gamonie to się w głowie nie mieści co wy robicie z tym portalem (╯°□°)╯︵ ┻━┻
1. przed przejściem na #weganizm: picie mleka jest wporzo
2. przejście na weganizm: Wykorzystywanie zwierząt jest bez sensu, więc choć lubię mleko to z niego zrezygnuję
3. miesiąc po przejściu na weganizm: nie brakuje mi mleka
4. pół roku po przejściu na weganizm: mleko to wydzielina z #!$%@? cycków krowy. Jak ja mogłem pić to gówno?
#weganizm #wegetarianizm #bekazwegetarian #wegemafiawypok #wegeterror
W wielkim skrócie - #!$%@? zły wpływ na środowisko, zanieczyszczenie wód gównem i glonami, emisja gazów cieplarnianych większa niż z przemysłu transportowego, brak pozytywnych wpływów na organizm (co nie jest równoznaczne z wpływem negatywnym - po prostu picie mleka nie daje nic unikatowego), wykorzystywanie zwierząt ponad świadomość publiczną (krowy by dawały mleko, muszą mieć cielaki, które idą na przemiał. Dzięki
- jeżeli chodzi o wartości mleka to jest bazowym produktem zawierającym wapń czy witaminę A. Po za tym mleka nie pije się po to by mieć "unikatowe właściwości" tak samo jak nie jesz ziemniaków (które wbrew pozorom są bardzo wartościowe) z tego powodu.
- nie rozumiem też co złego jest w dojeniu takiej krowy?
- trzeba też pamiętać o ogromnych ilościach wody zużywanych na krówki
- pewnie myśląc "dojenie krówki" masz zieloną polankę, cycatą blondynę co doi uśmiechniętą krowę do wiadra. No w rzeczywistości mleka przemysłowego, to są one traktowane jak gówno - sztucznie zapładniane, trzymane w złych warunkach, obiekty znęcania się i zabijane gdy już niepotrzebne.
Na wstępie - nie #!$%@? się do Ciebie, po prostu - prawda jest gorsza niż się o tym mówi.
Jeszcze anegdota. Mieszkam w Nowej Zelandii - zielona wyspa (dosłownie, zielono w #!$%@? :D), głównie rolnicza, wielki eksporter mleka i baraniny.
Jest takie powiedzenie lokalnych działaczy środowiskowych - skoro wyspa jest zielona, to dlaczego rzeki są brązowe? Odpowiadam: od krowiego gówna.
A co do Twoich pytań:
1. Mylisz się, niestety. Zresztą,
@maciejbo1: Banana zjedz. ;) A poważnie, to kupuj dobre ciemne czekolady, skittles, oreo i czipsy (te bez smaków dziwnych, bo smakowe mają mleko. Tak #!$%@?, mleko w czipsach)
@omik: Bo niby soja zła i zwiększa poziom estrogenu. Tzn nie jest zła i nie zwiększa, ale w Mens Health pisali ;)
@Heinkel: Kwestia nazewnictwa. Nie jedzą mięsa z jakichkolwiek tam powodów ale ignorują nabiał, bo nie widzą w tym nic złego (to chyba bardziej wynika z niedoinformowania niż świadomego wyboru).
@maciejbo1: gówno prawda, żyją lepiej niż niektórzy ludzie
Wiesz, to nie jest kwestia rzucania się do Ciebie osobiście, kręcenia gównoburzy ale zwykłej świadomości.
Muszę przyznać, ten filmik mnie trochę zszokował, owszem przez lata widziałem wiele przypadków, że ktoś źle traktował zwierzęta, również bydło, ale nigdy czegoś takiego jak tutaj. W Polsce chyba ludzie mają jednak większy szacunek.