Wpis z mikrobloga

Mirki ! Kiedyś pytałem tutaj o Yamahe FZ6. Minęło już trochę czasu, sprecyzowałem bardziej swoje oczekiwania i obejrzałem już kilka egzemplarzy. Generalnie mam na oku Hondę Hornet PC41 (2008 - fajny stan z Włoch) i 2 sztuki Yamaha FZ6 S2 Fazer (2007/08 z UK i w całkiem niezłym stanie ale są delikatne ślady po deszczu na wyspie). Wszystkie ww. za ok 12-13 k zł. I tu pojawia się 2 pytania. Co lepsze i dlaczego ? Hornet ? Fazer ? I czy w motocyklu z UK muszę zmieniać reflektor z przodu ?

#motocykle
  • 29
@tylkoniechori: Tzn. nie chodzi mi nawet o to czy przejdzie przegląd bo wiadomo, że gdzieś w końcu przejdzie ale raczej o swoje i innych bezpieczeństwo bo motocykl będzie dla mnie głównym pojazdem do jazdy w każdych warunkach.
@matde: tak jak pisze @tylkoniechori: nikogo nie oslepiasz, tylko swiatlo nie oswietla tak pobocza. zreszta fazerowcy i tak od razu przerabiaja swiatla zeby 2 swiecily (na dlugich siedzi h4 i krotkie wlokno nie wiadomo czemu, ale nie ma poprowadzonej wiazki. latwa sprawa, przeciagasz z lewej lampy tylko kabelek i swieca oba.)

co do motocykli. jesli chcesz trasy - owiewka czyli fazer.
jesli miasto bierz horneta. Lepiej troche sie prowadzi ze
@matde: wybacz za double post. fz6 tez minimalnie mniej pali od horneta. mimo, ze jestem hondziarzem to w przypadku nakedow to zawsze polecam FZ6 (w szczegolnosci S2) jako najlepszy wybor, bo przemawia za nim wszystko.
heble (monoblock w s2), wydechy pod tyłkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale to kwestia gustu.
Dołączę się do tego co wyżej, jeździłem fz6 i bardzo go lubiłem, bardzo elastyczny, sprawdzał się w w mieście i w trasie (owiewki). Design moim zdaniem zdecydowanie przemawia za fazerem, zwłaszcza rury pod kanapą (IMHO zdecydowanie lepsza opcja niż pucha z boku). 2 uwagi :
1. Dla mnie, 185 cm wzrostu, kierownica mogła by być wyżej, chociaż hornet też pewnie jest podobny pod tym względem.
2. Potwierdzam opinie krążące w necie, na
@Stitch: > wybacz za double post

Dzięki za pomoc. Drugi raz pytam i drugi raz dostaję cenne rady ;) Oglądałem 3 FZ6 Fazer i jedną N (wszystkie s2). Egzemplarze z UK do delikatnej kosmetyki przez zimę (typu czyszczenie kolektora i sprawdzenie czy szpilki bezproblemowo wyjdą, jakieś minimalne naloty itp) i Horneta PC41 z Włoch w zasadzie bez żadnych kosmetycznych wad. Jeśli miałbym brać wersję N chyba bardziej podchodzi mi Hornet, ale
@matde: no tak jak jeszcze wspomnial @PioPioPio wydech w FZcie od razu jest do zmiany, bo mega irytuje po dluzszym czasie (mozesz do Edka tez wyslac.). seria brzmi jak skuter. Hornet wypada w tym przypadku o wiele lepiej


@Stitch

Podpisuje się pod tym obiema rencami! Jazda FZ6 w korku na seryjnym wydechu to jakaś porażka :) Skuter jest głośniejszy. Na plus w trasie, prawie nie słychać silnika.

Natomiast jeśli rozpatrujesz opcje
@matde: Sprecyzuję wypowiedź Stitcha dotyczącą lampy angielskiej. Można zmienić reflektor na europejski, ale nie ma to większego sensu, bo kosztem 10 zł i godziny pracy podłączasz drugą lampę wpinając się w fabryczną kostkę (tak, jest poprowadzone w wiązce napięcie do mijania na drugą lampę). Jeśli w S2 jest tak samo, jak w S1 to nawet w angielskiej lampie prawdopodobnie będzie wytłoczona homologacja luksemburska, co w przypadku włączonych obu lamp nie zwróci
@przegryw69: Myślałem jeszcze o GSR, ale na razie nie udało mi się żadnego pooglądać. Nie wiele też wiem o GSR jak by go zestawić z ww. opcjami. ER6 fajny ale imo. jest trochę mały.. albo ja za duży :)
@matde: GSR możesz porównywać do FZ6. Moc ta sama, technologia podobna, w obu brak zawieszenia USD. GSR lekko agresywniejsza charakterystyka. Wyświetlacz biegów, 4-tłoczkowe hamulce (vs 2-tłoczkowe w FZ6). Ponoć FZ6 ma lepszy wtrysk. Jeździłem FZ6 ponad miesiąc, GSR mam od początku sezonu. FZ6 przy GSR jest grzeczny i cichy, ale za to bardzo przewidywalny. Oba są dobre, ale Hornet lepszy i znacznie droższy ;)