Wpis z mikrobloga

JAPIERDOOLE!!!
W #polsatnews własne pokazywali reportaż o rodzinie mieszkającej w garażu. Ogólnie lament bo dzieci, święta, hurrr durrr.
Dziennikarzyna się pyta czego im trzeba.
A baba z miną zbitego psa:

najbardziej przydało by się mieszkanie. Wiadomo, ze nikt nie da nam za darmo. Byliśmy w gminie i oferowali nam mieszkanie socjalne ale nie skorzystaliśmy bo wszyscy odradzają, bo wiadomo...


#!$%@?ć!!! Willę na Lazurowym Wybrzeżu najlepiej i Mercedesa i to nie wiadomo czy ludzie nie odradzą.

W większości przypadków ludzie sami są odpowiedzialni za własny los. O tych, którym na prawdę dzieje się krzywda rzadko słyszymy bo nie robią z tego rozgłosu.
#logikarozowychpaskow #gorzkiezale #naciagacze
  • 62
@Prokurator1990: Najczęściej dostajesz jakąś klitkę, w nieciekawej okolicy. Rzadko kiedy po remoncie, często są tam tylko zamalowane takie rzeczy jak np. grzyb na każdej możliwej powierzchni. A jak chcesz sie stamtąd wynieść to nie da rady, bo dopiero co dostałaś mieszkanie, jakim prawem możesz chcieć następne?
Co nie zmienia faktu, że powinna chociaż tam zajrzeć, a nie odrzucać "bo tak ludzie mówio".
Poza tym troche #logikarozowychpaskow skoro idzie do gminy po
#!$%@? nieroby niech sie cieszą ze chociaż garaż maja, garaże teraz po 40 koła chodzą to juz cos, w szałasie nie mieszkają
W większości przypadków ludzie sami są odpowiedzialni za własny los.


@kodishu: zgadzam się z tym zdaniem w 100%. Rodzice od małego tłuką nam do głów, że trzeba pomagać biednym, tylko tyle, że tacy ludzie w większości mają biedę na własną prośbę. Zrozumiałem to w młodym wieku - babcia miała znajomą, która mieszkała w mieszkaniu socjalnym, nigdy nie miała na nic pieniędzy (ale oczywiście kopciła dwa paczki fajek dziennie, co się skończyło
@Arveit: to nie debilne decyzje urzędasów tylko tak debilne skonstruowany system. Ile razy mój #rozowypasek chciałby nie dać kasy typowi, który mógłby iść do pracy, ale kombinuje jak może, żeby nie iść i wg ustawy kasa my się należy, a jak przyjdzie rodzina, której ledwo do wpłaty stracza, ALE rodzice pracują to #!$%@?, nie ma przesłanek (bo nie ma skrajnej biedy czy alkoholu) i albo nie dostają nic, albo jakiś many
@lubielizacosy: akurat w tym wypadku nie przesadzaj. Mieszkania socjalne to w większości rudery ze wspólnym kiblem a czasami nawet kuchnią. Oczywiście widać wyżej roszczeniowe podejście. Ktoś im pewnie podpowiedział że jak zrobią aferę to dostaną lepsze.
Pamietam, jak wiele lat temu jak jeszcze wierzylem, ze ludzie moga zyc razem wszyscy i ze rasy sa rowne i tak dalej, ogladalem w brytyjskie TV reportarz o biednych cyganach, co to mieszkaja na jakiejs kupie blota, ze dzieci w gownie sie babraja i tak dalej. I reporter poszedl do burmistrza, czemu on tym ludziom nie pomaga, ze dzieci i w ogole.
A pan burmistrz wyciaga jakies papiery, ze od 4 miesiecy
@M4ks: no właśnie, plebs się miga od roboty. Dla bezrobotnych nie powinno być żadnych dodatków, zasiłków czy innego gówna. Jak #!$%@?ą kogoś z roboty, to powinni dawać tylko jakąś marną odprawę, żeby starczyło przykładowo na miesiąc życia, a w tym czasie ma znaleźć sobie kmieć robotę.