Wpis z mikrobloga

#chinskaszafa

Chciałbym Wam wszystkie mireczki życzyć Wesołych Świąt, dzięki za plusiki i śledzenie mojego tagu.

Są to pierwsze moje święta zagranicą, z dala od domu i rodziny. Myślałem że dużo ciężej to zniosę prawdę mówiąc, ale z powodu zerowej świątecznej atmosfery tutaj, praktycznie w ogóle nie czuję że to już święta. Z tego co zauważyłem to Boże Narodzenie tutaj to tandeta level 100000. Serio, nigdy w życiu nie widziałem tyle okropnych dekoracji. Przypomina mi się trochę dzieciństwo, obrzydliwe łańcuchy i wstrętne napisy "Merry Christmas".

W przedszkolach w których pracuję dużo większym wydarzeniem było Halloween, tygodnie przygotowań, zabawy, imprezy, milion dekoracji wszędzie a Święta to biedna choinka na korytarzu i Mikołaj z saksofonem. No i oczywiście ja jako biała twarz nadaję się idealnie jako Mikołaj, więc już od środy pomykam w stroju Świętego Mikołaja i straszę dzieci. Oczywiście kostium tak #!$%@? że gdybym wiedział to bym kupił swój, bo aż trochę wstyd w takim do zdjęć pozować. Ale dzieci wydają się zachwycone, co zawsze poprawia humor.

Białe święta też są. Może brak śniegu, ale smog tak wielki że wszystko jest mleczne.


Będzie problem ze znalezieniem pierwszej gwiazdki na niebie.

Smacznej wigilii i udanych prezentów od Aniołka, ja wracam do #pracbaza :)

#swieta #emigracja #wigilia
  • 5
Trzymaj się, wesołych ! Ja też święta w Chinach, w Polsce będę dopiero w styczniu. Postanowilismy ze znajomymi (stażystami), że nawet nie będziemy robić nic specjalnego na Wigilie - nie ma sensu udawać, że jest jak w domu, bo nie jest.
@szafaaaa: @coolby: Niestety i w PL (w tym roku zostałem na święta) też nie czuć świąt, patrzę z boku na tę wojnę narodu i trochę smutłem. 5-10 lat temu wszystko było takie cudowne, oświetlone ulice, śnieg, bałwany na każdym kroku.

Teraz to nawet mi się nie chce Wigilii robić, kupiłem rybę + 2 bułki i taka będzie moja kolacja.

To już nie to samo, nie wiem czemu się to #!$%@?ło,