Wpis z mikrobloga

@jumper13: Nie ma czegoś takiego jak "symulator PLC", w każdym razie nic, co wyszło poza ramy prac akademickich.
Większość softu do PLC ma również symulatory, więc jeśli wybierzesz konkretny sterownik, to jest spora szansa, że będzie też symulator. W tym wypadku polecam brać się za coś popularnego, np. TIA Portal do sterowników Siemensa.
InTouch to potężne narzędzie, nie do ogarnięcia w dwie noce. Z pdf, przynajmniej w oficjalnym obiegu jest ciężko,
@jumper13: nie idz w drabinke - ja Cie prosze - wez sie np. za ST (bardzo podobny do C).
A co do symulacji to pogadaj z polskim B&R - maja jakies wersje studenckie / akademickie Automation Studio. A ono jest w wyposazone w pelny symulator (czyli ich system czasu rzeczywistego Automation Runtime przeportowany pod windowsa). Jak bedziesz chcial to i drabinke tam posymulujesz.
@lukpep: większość maszyn jest programowana w drabince i bez jej znajomości w ogóle nie można mówić o programowaniu PLC. Sterownik to nie komputer a zadania jakie ma wykonywać to nie gierki dla znudzonych operatorów. Drabinka jest do większości zastosowań najprostsza, najlepsza i wręcz może być wymagana przez klienta.
@andzej74: no patrz - 5 lat w branzy nauczylo mnie czego innego. Przez ten czas napisalem jedna gowno maszynke w drabince. Reszta to cale linie technologiczne w ST. A sterownik PLC to jest PC - nawet na tych samych podzespolach (procki, ram itp) tyle ze ze systemem czasu rzeczywistego.
Maszyny to juz nie dwie lampki i trzy wajchy. Wszystkie moje aplikacje pracuja na 10-15 calowych dotykowych ekranach, oferuja wysylanie maili, zapis