Wpis z mikrobloga

Tak sobie tworzymy ze @space_shape plany na wakacje... W ubiegłym roku był pokaźny kawał Azji przelatanej samolotami. W tym roku, z racji ograniczonych funduszy chcemy postawić na #autostop i wyruszyć w podróż po 13 stolicach. Sporo kilometrów do przejechania, ale co to dla nas! Szacowany czas podróży - minimum 3 tygodnie. No i zaczynamy odkładanie funduszy... ;)

Kraków-> Bratysława-> Budapeszt-> Belgrad-> Skopje-> Ateny-> Tirana-> Zagrzeb-> Lublana-> Praga-> Amsterdam-> Berlin-> Warszawa

Omijamy Bośnię, bo... bo tak ( ͡° ͜ʖ ͡°) mam nadzieję, że nie natrafimy na zbyt wielu uchodźców ( ͡ ͜ʖ ͡)
#autostopemprzezgalaktyke #podrozujzwykopem #podroze #chwalesie
Abaddon84 - Tak sobie tworzymy ze @space_shape plany na wakacje... W ubiegłym roku by...

źródło: comment_P2U0j8xBoMrixe0VfobZinV57owIzoOr.jpg

Pobierz
  • 18
@Abaddon84: Jak na autostop to ładna mapa "którędy jechać"...
Problem jest tego typu, że jesteście chyba mocno uzależnieni od tego jak kierowca jedzie.
I czy w ogóle jakiś chce jechać. Kurcze, ja z jednej strony trochę podziwiam autostopowiczów...
Bo niby taka wolność.


Z drugiej strony jednak chyba trochę gardzę, bo to taki w pewnym sensie pasożytyzm ;-)
No wiem, że kierowcy podwożą was z własnej woli ale jednak...
@defoxe: Wiadomo, że wyjdzie jak wyjdzie. Zawsze wychodzi jak wychodzi ;)
A co do pasożytnictwa, to totalnie się nie zgadzam. Najczęściej gdy jechałem stopem, to kierowca był bardzo zadowolony, że ma towarzystwo do długiej podróży. Często są to ludzie "w trasie" i dla nich to jest plus zabranie kogoś. Robią to z własnej woli, nie wyskakujemy im przed maskę.
@Abaddon84: Wołaj, jestem ciekawe co zwiedzaliście! :)
Na ten rok planuję kilka europejskich stolic, 3 tygodnie w Dubaju z cumpelą :P i eurotrip na 2 miesiące. Zwalniam się z pracy w czerwcu :D
@arrent: Z europejskich stolic, tak czysto od siebie, polecam Pragę, Budapeszt i Amsterdam. Chyba najlepsze europejskie miasta w jakich byłem :) Dubaj super, na bank w przyszłości do zobaczenia. A Azję mieliśmy niezłą, bo pozwiedzaliśmy Wietnam, Tajlandię, Kambodżę, Malezję, Singapur i Bali w Indonezji! Zdecydowanie podróż życia...
@arrent: W sumie niedługo, ograniczone fundusze i czas, więc cała podróż była bardzo intensywna. Planowanie zaczęliśmy rok wcześniej, łącznie z kupowaniem tanich biletów przez różnych pośredników. Tym sposobem za 12 przelotów zapłaciliśmy po 3 tysiące złotych (czyli dość klawo). Całość trwała 3 tygodnie, średnio na każde miejsce mieliśmy 2-3 dni. Bazą wypadową był Bangkok, więc w nim byliśmy chyba 3 razy. W Wietnamie Sajgon i Hanoi wraz z archipelagiem Ha Long
@madrzew: Raczej nie, bo też sami nie wiemy jeszcze kiedy, co i jak, to tylko takie wstępne planowanie ;) Ale bardzo Ci dziękuję za przemiłą propozycję!
@Theia: Wystarczy jeden współtowarzysz! Lepiej, niż współtowarzyszka, bo ogółem swojego różowego nie puściłbym z inną dziewczyną ze strachu. A da się podróżować stopem nawet we trzech facetów tak swoją drogą, w ten sposób obleciałem Kraków-Budapeszt :)
@Abaddon84: właśnie wiem, nigdy z koleżanką bym nie pojechała, boję się. ale sama z niebieskiem... jakoś w grupie raźniej, a z nim samym jeszcze sobie może narobię fajnych wspomnień :D
@Theia: Ze znajomymi ogólnie jestem tak, każdy, zaczyna sobie życie układać, żona, dziecko, brak czasu na wyjazdy, może chęci są ale żadne. Najlepiej jechać, tak że znajomymi ale ja jeżdżę z ludzi których nie znam bo łatwiej jest dobrać czas, możesz rzucić pomysł teraz a ktoś się znajdzie na jutrzejszy poranek, znajomi raczej odmówią.
@arrent: od siebie dodam, że po Azji podrozowalismy w kilka osób z czego nie wszystkich znaliśmy a resztę jedynie trochę ;) wiec czasami nawet lepiej jeździ się z mniej znanymi