Wpis z mikrobloga

Za chwilę Instytut Pamięci Narodowej udostępni opinii publicznej pierwszą część dokumentów, które zostały zabezpieczone w mieszkaniu byłego szefa MSW w PRL, gen. Czesława Kiszczaka.

W ubiegłym tygodniu prezes IPN Łukasz Kamiński poinformował, że wśród dokumentów, które znajdowały się w domu szefa MSW z lat 80. gen. Czesława Kiszczaka są: zobowiązanie do współpracy z SB podpisane Lech Wałęsa "Bolek", teczka personalna i teczka pracy tajnego współpracownika z lat 1970-76. Według IPN dokumenty są autentyczne. Będzie badana ich prawdziwość.

Lech Wałęsa powiedział @PolsatNewsPL na Florydzie: - Nie ma żadnego podpisu z mojej strony, nie ma żadnego tekstu z mojej strony. Wszystko to musi być podrobione - stwierdził były prezydent Rzeczpospolitej i legendarny przywódca "Solidarności". - Chciałbym te materiały zobaczyć, bo chciałbym zobaczyć, jak to zostało zrobione. A jeśli będą jakieś wątpliwości, to odwołam się do międzynarodowej kontroli, by to naprawdę wyjaśnić. Zależy mi na wyjaśnieniu sprawy.

Kilkanaście godzin przed udostępnieniem dokumentów Lech Wałęsa przyjechał do kościoła św. Józefa w Miami, gdzie wziął udział w nabożeństwie i modlił się.

#polsatnewspl #lechwalesacontent #polska #ipn #teczki #instytutpamiecinarodowej #bolek #walesa #lechwalesa #sb #tw #solidarnosc
PolsatNewsPL - Za chwilę Instytut Pamięci Narodowej udostępni opinii publicznej pierw...

źródło: comment_elf5SFcqb4mnfIgWM5dkVCXYmmHoSMCL.jpg

Pobierz
  • 31