Wpis z mikrobloga

Na pewno ma to związek z różnicą ciśnień, ale interesują mnie szczegóły: gaz zastosowany jako atmosfera ochronna, dlaczego na pewnej wysokości ma inną charakterystykę niż typowa ziemska atmosfera?
@Dpdp: Zastanawia mnie jeszcze, czy istnieje ryzyko eksplozji rogala. #wizzair ma je w swojej stałej ofercie. Nie zamawiałem, ale ciekawi mnie, czy klientom przynoszą takie napompowane? A może przebijają je szpilką (tuż) przez podaniem?
@scottx: te na zdjeciu to chyba właśnie podane pasażerom. Poza tym takie przekłuwanie ludziom pewnie by się nie podobało, ktoś może chcieć zjeść rogala równie dobrze następnego dnia, a tu już opakowanie zdehermetyzowane i rogal pognieciony :)
@scottx: Ciśnienie w kabinie pasażerskiej podczas lotu jest obniżane do poziomu ok 2000m n.p.m. (tzn. jest takie, jakbyś wspiął się na Rysy). Ma to takie zalety, że nie przeciąża się nadmiernie konstrukcji, a jest na tyle bezpieczne, że nie występuje zjawisko hipoksji.
Jest to też wytłumaczenie dlaczego w samolotach chce się nam bardziej spać.
Przez to też nie można wnosić na pokład napojów w puszkach pod cisnieniem, bo mogą wybuchnąć (szczególnie
Podczas kołowania i początkowej fazy startu, samolot jest pompowany cisnieniem wyższym, niż ciśnienie otoczenia. Po co? W razie awarii, np wybuchu silnika podczas startu, drzwi sie łatwiej otworzą, bo będzie je nam cisnienie "wysadzać" na zewnątrz.


@martin30: @scottx: Nie zgodzę się z tą ciekawostką, drzwi w samolocie są tak zaprojektowane, że wyższe ciśnienie w kabinie utrudnia ich otwarcie - dlatego fizycznie nie jest możliwe otwarcie ich na dużej wysokości. "Pompowanie"