Wpis z mikrobloga

@starskaj: Niedawno na olx kupiłem quadrocopter...pięć razy używany, stan idealny, zdjęcie niewyraźne. Przelew robiłem na konto matki małolata.
Przysłał rozkręcone, niekompletne, zajechane zwłoki...na korespondencję zareagował ogojętnie.
Wczoraj dorwałem gościa, który w tej samej miejscowości ma firmę budowlaną i poprosiłem, żeby podjechał do jego matki i poprosił, by nakazała synkowi pokazanie korespondencji dotyczącej drona.
Juk już sprawę zakończę, to opiszę całość i zawołam.
@zapoznalem: Boli? Bardzo boli? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Po co mam zakładać sprawę, skoro mogę w prosty sposób poinformować matkę małolata i zaistniałej sytuacji?
Jak matka oleje sprawę, to pozna komornika ze swojej okolicy.
A zamrożone pieniądze są nieduże (dron warty 300zł. - kumpel chciał, to poszukałem i kupiłem).