Wpis z mikrobloga

#samochody #mechanikasamochodowa

Mirki drogie, tak się zastanawiam. Jestem w posiadaniu Suzuki Samuraja z rozwalonym silnikiem. Czysto teoretycznie pytam: dałoby radę przeszczepić do niego jakiś silnik motocyklowy? Jakie czynności trzeba byłoby wykonać, żeby taki potwór Frankensteina działał i przeszedł przegląd?
  • 8
@Stulejusz_Wielki: Czyli da radę. Zastanawia mnie sposób przeniesienia napędu. większość motocykli ma łańcuch, więc jak to połączyć z wałem napędowym i skrzynią biegów samochodu? Czy może lepiej zostawić motocyklową skrzynię biegów i wtedy kombinować? Sprawy chyba nie ułatwia 4x4 w Suzuki.
Pamiętam, że kumpel zlecał znajomemu przyspawanie jakiegoś koła zębatego do wału skrzyni coś takiego i obtoczenie to na cnc, długo się nie nacieszyliśmy bo skrzynia nie dawała rady obciążeniom. Niestety szczegółów nie pamiętam a nie chcę wprowadzać w błąd. Po prostu napiszę, że się da.
@pernik: Motocyklowy? Nie ma mowy... To nie ważne, że będzie on miał np 150 KM, to się nawet nie ruszy... Zastanów się jak to jest, że silnik motocyklowy ma 600cm pojemności i moc np 80km, osobówka taką moc wyciąga z silnika 1.4, a ciężarówka z pojemności 4.0l.