Aktywne Wpisy
tylko_pytam +154
Wytłumaczcie mi coś. Blok z tamtego roku w jednej z centralnych dzielnicy miasta, gdzie 15k za metr. Wynajem pewnie pod 4k. I u prawie wszystkich sąsiadów na piętrze buty wystawione na korytarz. To jest jakaś nowa moda? Dla mnie to wieśniactwo. U was też tak ludzie robią? Przecież każde mieszkanie ma tam przedpokój. A może to coś specyficznego dla #wroclaw ?
#nieruchomosci #patologiazewsi #patologiazmiasta
#nieruchomosci #patologiazewsi #patologiazmiasta
hadrian3 +310
Wąchanie fotela to są dziecięce igraszki dla nas niuchaczy. Zabawa się zaczyna, gdy np. uśmiechnęło się do ciebie szczęście i macie w robocie jedno WC koedukacyjne na kilka biur. Krążysz wtedy tylko wkoło jak sęp czekający na padlinę, aż wreszcie ta najlepsza dupka pójdzie na dłuższe posiedzienie do kibelka i wbijasz zaraz po niej. Czasem wymaga to nie lada cierpliwości, ale nagroda rekompensuje wszystko. Zamykasz za sobą drzwi i już wiesz, że
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Przykład: jest fajne ogłoszenie na otomoto: Chevrolet Trax. Auto na full wypasie, skóra, kamera cofania, automat i inne bajery. Cena: 59k. Coś tanio. Dzwonię zatem do handlarza. "No, stoi jeszcze, bo to w zeszły weekend przywieźlim. Skąd jest? Z Kanady, ja tylko z Kanady sprowadzam, paaanie, takiego wypasu to pan w Ełropie nie dostaniesz! Nie bity, wszystko super, wypas. Napęd na cztery koła oczywiście, błąd w opisie na aukcji jest! Papiery? Mam wszystkie książki serwisowe i inne duperele".
Myślę sobie - no dobra, może się Janusz wyspecjalizował w ściąganiu aut z Kanady. Ale z ciekawości wpisuję "used cars canada", wchodzę na pierwszy lepszy link (www.autotrader.ca) i sprawdzam ogłoszenia. Sortuję po cenie - Traxy z tego samego rocznika, podobnym przebiegiem i takim samym wypasem kosztują od 18 do 20 tys. dolarów (zakładam, że kanadyjskich :P), na przykład taki (nawet bez skóry). To by było na nasze po średnim kursie tak co najmniej z 50 tysięcy. Ale do tego Janusz musi zapłacić cło (10%), VAT (23%), akcyzę (3,1%), miejsce w kontenerze (~1000 USD, ale można założyć że pakuje dwa auta na raz), opłacić typa który to auto kupi w Kanadzie i dowiezie do kontenerowca. Do tego Janusz musi przecież zarobić swoje 15-20%. No to ta fura musiałaby w tej Kanadzie kosztować połowę średniej ceny takiego samochodu. No to o co tu kurde chodzi? Czy ja czegoś nie wiem, coś źle liczę, czy po prostu Janusz ściągnął z Kanady przystanek autobusowy i go wyklepał, że wyszedł mu taki ładny Trax? Co o tym sadzicie?
#motoryzacja #januszemotoryzacji #mirekhandlarz #kupnosamochodu
dzięki... no to chyba rozwialiście moje wątpliwości. Ale nawet jeśli chodzi o prywaciarzy, to różnie bywa. Zobaczcie:
Chevrolet Trax "pierwszy właściciel". Niby wszystko spoko, ale to też mi na kilometr śmierdzi jakimś wałkiem. Po pierwsze, na siłę podkreślone jest, że auto jest od kobiety (jakieś tam emotikonki w opisie, baba na zdjęciu w samochodzie, wstawki w opisie typu "Elektroniczny kompas, sama nie wiem po