Aktywne Wpisy
slkt +325
Do wszystkich cucków, beciaków, p0lek i innych dziwnych stworów:
Zabawa z piątką nieznajomych Pakistańczyków, a następnie pozwolenie im odwieźć się pijanej do domu motocyklem, będąc atrakcyjną kobietą jest jak:
1. Wejście na pasy pod rozpędzony samochód
2. Ubranie się w koszulkę Wisły Kraków i wykrzykiwanie "#!$%@?Ć CRACOVIĘ" na Prokocimiu
3. Spacer w czapeczce "Make America great again" po gettcie na Bronxie.
Prawo pozwala zrobić wszystkie 3 rzeczy wyżej i stoi po Twojej
Zabawa z piątką nieznajomych Pakistańczyków, a następnie pozwolenie im odwieźć się pijanej do domu motocyklem, będąc atrakcyjną kobietą jest jak:
1. Wejście na pasy pod rozpędzony samochód
2. Ubranie się w koszulkę Wisły Kraków i wykrzykiwanie "#!$%@?Ć CRACOVIĘ" na Prokocimiu
3. Spacer w czapeczce "Make America great again" po gettcie na Bronxie.
Prawo pozwala zrobić wszystkie 3 rzeczy wyżej i stoi po Twojej
WielkiNos +75
Wiele kobiet ocenia sytuację Anastazji przez pryzmat wysoko rozwiniętej kultury i obowiązującego prawa własnego kraju. Nie dociera do nich, że są kultury o wiele bardziej prymitywne, dla których zbiorowo zgwałcić i zabić kobietę to nie przestępstwo tylko dobra zabawa zwykłą rzeczą. Gdyby im powiedziała, że nie mają prawa jej dotknąć to by ją wyśmiali i jeszcze dali w ryj żeby nauczyć, że nie ma prawa się odzywać.
To nie są polscy mężczyźni,
To nie są polscy mężczyźni,
Tytuł: "Bukareszt. Kurz i krew"
Autor: Małgorzata Rejmer
Gatunek: reportaż
★★★★★★★☆☆☆
Jeśli komuś Rumunia kojarzy się tylko z Cyganami/Romami i Drakulą, niech jak najszybciej sięgnie po "Kurz i krew". Wstrząsająca historia kraju, narodu, ale przede wszystkim Miasta, przeplatana absurdalnymi obrazkami z teraźniejszości pozwala odetchnąć na chwilę od... Polski.
Pani Małgorzata wsiąknęła w Bukareszt i odparowała z niego skrajne barwy i zapachy, a obraz "Domu Ludu", szalonego snu Ceausescu sprawia, że czuję mocną chęć spróbowania tego "gorzkiego ciastka".
Każdy rozdział to historia z potencjałem na osobną książkę czy film. Przykład?
Zdecydowanie warto.
#bookmeter #reportaz #ksiazki