Wpis z mikrobloga

Co się właśnie odwaliło to ja nawet nie.
Siedzę sobie sam w pokoju przeglądam #mirko, w mieszkaniu poza mną nikogo nie ma od kilku godzin, okna zamknięte... a tu nagle słyszę z salonu jakiś śpiew - "ki ch*j" sobie myślę. W przebłysku chwilowego geniuszu stwierdziłem, że ktoś z domowników TV nie zgasił, wstaję, idę, wychylam się... TV wyłączony a muzykę słychać coraz głośniej! Da się rozpoznać jakiś japońsko-chiński tekst a damski głos śpiewa jakąś melodię... "ja pierdl" duchy czy co?! Słucham dalej, stroję uszy aby zlokalizować źródło dźwięku... i co... na stole leży sobie tablet, zupełnie wygaszony a gra melodię! Biorę do ręki, wklikuję PIN aby zobaczyć co się dzieje... i przestał! WTF? Sprawdzam, jest włączony tryb samolotowy, WiFi wyłączone, aplikacji uruchomionych brak, nikt budzika nie nastawiał, nawet nie ma w nim takich skośnookich MP3... WTFx3? Tablet to Lenovo S8-50L, ma Avasta, nie ma żadnych głupot zainstalowanych, wersja systemu najnowsza od producenta - o co chodzi? EasterEgg od Lenovo na Piątek Trzynastego o 13? Duchy? Teściowa?
#coolstory #truestory #lenovo #tablet #wtf
  • 5
@miksza: mnie też tak nie raz straszy , było by tego na kilka historyjek .. ostatnio w środku nocy miałem podobnie ,2 w nocy śpimy nagle na cały regulator muza z kompa K2-scena dramatu , zawał murowany , podrywam sie doleciałem do laptopa otiweram go a tam tylko pulpit ..