Wpis z mikrobloga

610450 - 148 - 85 - 61 - 144 = 610012

XIII Rajd na Roztocze

Czwartek 26.05 - trasa WTE, czyli z Sandomierza do Suśca.
W Biłgoraju przeżyliśmy gradobicie - dobrze, że jeżdżę w kasku ( ͡º ͜ʖ͡º)
Wołam @u43dqe14m3 - w tym roku dotarliśmy na tamę na rzece Szum w Górecku Kościelnym :)

Piątek 27.05 - wycieczka do Starego Dzikowa.
Czyli +1 do #zaliczgmine :) Zwiedziliśmy cerkwie w Moszczanicy, Cewkowie, Starym Dzikowie i Ułazowie. Na trasie mnóstwo pól i łąk. Gorąco, a na ochłodę - ulewa w Cewkowie. Obiad w Karczmie Pod Szczęśliwym Karpiem w Rudzie Różanieckiej - polecam!

Sobota 28.05 - wycieczka do Kniazi i Bełżca.
Z Suśca do Narola "normalną drogą", a później było przedzieranie się przez pola i lasy (bez szlaku, ale zgodnie z planem i po przerywanych kreskach na mapie). W Kniaziach znajdują się ruiny cerkwi (murowanej), które robią naprawdę duże wrażenie (wg mnie jest to jedno z najciekawszych miejsc na Roztoczu).
W Bełżcu byliśmy w miejscu pamięci na terenie byłego obozu zagłady oraz przy drewnianej cerkwi.

Niedziela 29.05 - trasa NAZAD, czyli z Suśca do Sandomierza.
Cała trasa z wplecywindem, a do tego z górki - co widać w średniej prędkości ( ͡° ͜ʖ ͡°)-


Niezmiennie polecam Roztocze każdemu rowerzyście! :)

#rowerowyrownik #100km #roztocze
Pobierz faramka - 610450 - 148 - 85 - 61 - 144 = 610012 

XIII Rajd na Roztocze

Czwartek...
źródło: comment_E2fRY09fqL0qc8En7hMNxMqjeEld8UMi.jpg
  • 21
@kot1003: wymyślam trasy i atrakcje dla ekipy :)

@jak_to_mozliwe: Green Velo leci też przez Roztocze :) Dało się to odczuć na paru odcinkach - albo nowy asfalt (doczekałam się po 12 latach!) albo ścieżki (oczywiście asfaltowe) przy drodze samochodowej.

@Mortal84: dzięki, było naprawdę super!
@brachistochrona: tylko tyle co wspomniałam: gradobicie w Biłgoraju i ulewa w Cewkowie (w obu przypadkach lunęło jak w okolicy były tylko drzewa do schronienia). Ale zaraz po deszczu wychodziło słonko i wszystko schło w okamgnieniu :)

@lukaszmarynczak: nie zwiedziłam całego kraju, nie znam wszystkich rejonów, ale Roztocze uwielbiam. Weekend Bożego Ciała od 2004 roku spędzam właśnie tam, no i plus jeszcze jakieś wycieczki w innych terminach. W zasadzie tylko raz
@lukaszmarynczak: wolę rower, ale zdaję sobie sprawę, że nie wszędzie (z) nim dotrę... Nie wykluczam, że w przyszłości pozwiedzam pieszo (zwłaszcza okolice Zwierzyńca/Szczebrzeszyna oraz Woli Wielkiej/Lubyczy Królewskiej - Linia Mołotowa).