Wpis z mikrobloga

@sowiq Afera zakonczyla sie dosc... #!$%@?. Mianowicie morele zrobilo bardzo ciekawy myk, tym sam wyludzajac od czlonka mojej rodziny 80zl. Totalna zlewka na emaile, na litanie odpowiedzieli kilkoma zdaniami. Szczerze, sram juz na to ze paczke wyslali bog wie gdzie, odeslali w fatalnym stanie, bez dokumentow, bez kart gwarancyjnych produktow, bez pokwitowania. Zachowali sie jak niszowy sklep, ktory podstepnymi trickami wie jak obejsc klopoty. Przyznam, udalo im sie to, bo finalnie paczka