Wpis z mikrobloga

@DywanTv: wykonując praktycznie każdy z tych ruchów musiał popisać się niesamowitą (bądź nieludzką) precyzją, a zrobienie ich wszystkich na raz po kolei zakrawa o coś niemożliwego...gościu musiał spędzić naprawdę DUŻO czasu, aby coś takiego nagrać albo jest urodzony, żeby być graczem komputerowym ;p a najprawdopodobniej jedno i drugie. A za akcję z 1:40 to twórcy dishonored powinni go jakoś uhonorować w drugiej części ;p
@DywanTv: Przede wszystkim to koleś zna lokacje na wylot, dużą lokacje, wie gdzie są strażnicy, interaktywne elementy otoczenia i jak płynnie między nimi skakać. Po drugie to szybkość i precyzja. Teleport w tej grze jest ręczny, to jest, musisz sam nacelować gdzie i jak daleko i jeśli nie trafisz to od razu wcisnąć skok, żeby postać się wspięła. Np. na początku robi podwójny skok i od razu teleport do przodu, żeby