Wpis z mikrobloga

Mirki zmieniam lokum w Poznań i jestem rozdarta, aktualnie płace 650 plus rachunki maks 35zl no mieszkanko ładne ale ciulowa okolica i współlokatorka i właściciele, dziś byłam zobaczyć fajna ofertę dobra lokalizacja naprawdę i wszystko cacy, laskatez w porządku się wydawała. Ale nie mogę znieść tego PRL w kuchni i ogólnie za taka cenę.Jak wchodziłam do tego bloku z lat 50 to korytarze były jak w psychiatryku razem z ta winda idealny klimat. Pokój ładny ale np gazowka brązowa z lat 90 a lodówka rozwalająca się tez z 90lat taka brązowa i w środku pordzewiały metal jako Polki. Fajne to ze mogę przetrzymac lokum przez wakacje na niska kwotę ale cena 650 za taki PRL to ja nie wiem co najwyżej 500zl a właścicielami są rodzice tej laski - jestem rozdarta z jednej strony fajna lokalizacja i dojazd minus ładna chata a z drugiej strony nie wiem czy cokolwiek znajdę od września/ z lub bez możliwością przetrzymania pokoju. Nie wiem co myślec jestem załamana bo wiem ze lepszej oferty nie znajdę do czerwca #oswiadczenie #wynajem #boldupy sorry za styl pisania
  • 4